Orlen opublikował dane finansowe za III kwartał 2022 roku. W oczy rzucają się gigantyczne wzrosty - zarówno przychodów, jak i zysku. Skonsolidowane przychody wyniosły bowiem 73 mld zł, a zysk netto 12,7 mld. Pierwszy ze współczynników odnotował wzrost o ponad 100 proc., drugi o 335 - podsumowuje "Rzeczpospolita".
Wskaźnik EBITDA LIFO (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań oprocentowanych, podatków czy amortyzacji) to 17,6 mld. I tu wzrost jest spory - wynosi 309 proc. Ale w kwocie tej 5,9 mld zł pochodzi z nabycia Lotosu, które oficjalnie miało miejsce 1 sierpnia.
Największe zyski Orlenowi przynosi działalność rafineryjna. "Segment rafinerii wypracował w trzecim kwartale br. EBITDA LIFO na poziomie 8 mld zł" - czytamy w komunikacie spółki. Istotna jest też działalność w segmencie energetycznym (EBITDA w wysokości 1,6 mld zł). Sprzedaż detaliczna - czyli ta dotycząca m.in. stacji benzynowych - aż tak istotna dla spółki nie jest. EBITDA w tym segmencie to 856 mln zł. Przy tej okazji Orlen przekonuje, że marża paliwowa w Polsce spadła o 23 proc. (porównując rok do roku). W Niemczech w tym samym czasie wzrosła o 29 proc., w Czechach o 5.
Prezes Daniel Obajtek w oficjalnym komunikacie spółki stwierdził, że wyniki za III kwartał pokazują efekt budowy silnego koncernu multienergetycznego. "Zwiększyliśmy skalę działania i sukcesywnie uwalniamy synergie wynikające z połączenia potencjałów PKN Orlen i grupy Lotos" - przekazał Obajtek.
Com dalej? Szef Orlenu mówi o kolejnych inwestycjach firmy. "Mimo wyjątkowo niestabilnej sytuacji makroekonomicznej i pogarszającej się koniunktury, spowodowanej konfliktem w Ukrainie, osiągnęliśmy w minionym kwartale wyniki, które dają nam bezpieczeństwo finansowe i możliwość inwestowania w obszary o kluczowym znaczeniu dla zwiększania wartości zintegrowanej Grupy" - napisał w oficjalnym komunikacie.
"Jesteśmy dobrze przygotowani na strategiczne wyzwania, z których najważniejszym jest zagwarantowanie stabilnych dostaw energii dla Polaków. Temu służy także zrealizowana z sukcesem fuzja z PGNiG. Wspólnie, już jako największa w Europie Środkowej grupa paliwowo-energetyczna, napędzamy polską gospodarkę w tym nadzwyczajnym czasie, a przyszłe wyniki będą odzwierciedleniem naszych dobrze przemyślanych działań" - dodał Daniel Obajtek.
Z danych widać też, że niektóre segmenty działalności Orlenu odnotowały spore spadki. "W efekcie spowolnienia gospodarczego oraz niższych marż petrochemicznych na olefinach, poliolefinach, PCW i nawozach, a także osłabienia euro wobec dolara segment petrochemii wypracował zysk operacyjny EBITDA LIFO na poziomie 698 mln zł, który był niższy o blisko 60 proc. (kw/kw)" - czytamy w komunikacie. I tu spadła sprzedaż (o 18 proc. kwartał do kwartału).
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl