Wiaczesław Taran był przedsiębiorcą rosyjskiego pochodzenia, który od 10 lat mieszkał w Monako. W 1997 roku założył firmę Forex Club, która zajmowała się pośrednictwem w handlu detalicznym kontraktami walutowymi. Następnie swoje przedsiębiorstwo Taran przekształcił w platformę internetową Libertex Club.
Spółka zajmuje się prowadzeniem inwestycji i transakcji kryptowalut. Rosyjski miliarder zasiadał także w zarządzie szwajcarskiej spółki YouHodler SA, zarządzającej internetowym portfelem do prowadzenia transakcji kryptowalutowych.
Jak podaje rosyjska agencja Interfax do wypadku z udziałem Tarana doszło w miniony piątek miejscowości Villefranche-sur-Mer niedaleko Nicei, w południowej części Francji. Rosjanin podróżował swoim prywatnym śmigłowcem z Lozanny w Szwajcarii do Monako.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Według doniesień mediów, w śmigłowcu znajdowały się dwie osoby - Taran i bardzo doświadczony pilot. The Daily Beast dodaje, że na pokładzie maszyny miał znajdować się jeszcze jeden pasażer, ale w ostatniej chwili odwołał lot. Nie podano jednak, kim była ta osoba.
Światowe media poinformowały o śmierci miliardera dopiero po kilku dniach ze względu na trwającą procedurę rozpoznania zwłok. W sprawie wypadku zaangażowano oddział żandarmerii oraz kryminologów. Na razie nieznane są nawet wstępne ustalenia śledczych.
W niedzielę doniesienia o śmierci przedsiębiorcy potwierdziła na stronie internetowej firma Libertex Group. "Z wielkim smutkiem potwierdzamy śmierć naszego współzałożyciela i prezesa zarządu, Wiaczesława Tarana, po katastrofie helikoptera, która miała miejsce w drodze do Monako w piątek, 25 listopada 2022 r. Zarząd oraz pracownicy firmy składają najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia rodzinie Taran" - napisała grupa.
"[Taran - red.] był znanym i bardzo szanowanym biznesmenem. Życzliwy, uprzejmy i skromny w stosunku do wszystkich, którzy mieli szczęście go poznać. Taran był prawdziwym wizjonerem. Jego wizja i kierunek sprawiły, że Libertex jest tym, czym jest dzisiaj: jego "wymarzoną firmą". [...] Wiaczesława Tarana będzie nam brakowało bardziej niż, mogą to wyrazić słowa, a wszyscy w Libertexie będą dozgonnie wdzięczni za to, co udało mu się osiągnąć" - czytamy dalej w oświadczeniu firmy.
To kolejna tajemnicza śmierć Rosjanina powiązanego z rynkiem kryptowalut. W ostatnim czasie "we śnie" zmarł Tiantian Kullander a na terenie Portoryka utonął Nikolai Mushegian.