Renacjonalizacja PKP Energetyka. PiS odkupuje to, co PO sprzedało. Były prezes PKP ostro punktuje zakup

PKP Energetyka ma zostać wykupiona przez rząd od amerykańskiego funduszu CVC Capital Partners - donosi Radio Zet. Spółka ma zostać wcielona w struktury PGE. W tym tygodniu obie strony mają podpisać umowy wiążące. Byłby to powrót do przeszłości, ponieważ jeszcze w 2015 roku PKP Energetyka była spółką państwową i została sprzedana.

W październiku prezes Prawa i Sprawiedliwości zasłynął z wypowiedzi o "nacjonalizacji Żabki", co nieco przykryło inny przekaz jego wypowiedzi. Jarosław Kaczyński wcześniej mówił bowiem, że "wśród naszych zadań, które myśmy deklarowali, było takie: odbijanie tych najbardziej strategicznych części naszej gospodarki z rąk kapitału zewnętrznego. Nam się w ogromnej mierze to udało" - mówił.  

Zobacz wideo Nowa fucha Kurskiego. Czy to duża strata dla PiS-u?

Rząd chce odkupić PKP Energetykę

W dalszej części tłumaczył, że "w tej chwili jest już chyba podjęta decyzja, że sieci elektryczne linii kolejowych, to duże przedsiębiorstwo, mają też dużą sieć przekazu energii elektrycznej, że zostanie w bardzo krótkim czasie, odkupione. Właśnie od jednego z funduszy amerykańskich" - zapowiadał Kaczyński. - A ten sam fundusz jest właścicielem Żabki. Wiecie państwo, co to jest Żabka. Te sklepy też być może zostaną odkupione - popłynął dalej. 

Amerykański fundusz, o którym mówił prezes to CVC Capital Partners, który w 2015 roku nabył za 1,41 mld zł od Polskich Kolei Państwowych spółkę PKP Energetyka. Po wygraniu wyborów PiS chciał unieważnić tę transakcję - opisuje Agencja Reutera. Nie udało się. Rozpoczął, więc starania o jej ponowny zakup. Wszystko wskazuje to, że po 7 latach się udało.  

"Jeszcze w tym tygodniu dojdzie do podpisania umowy odkupienia od amerykańskiego funduszu CVC Capital Partners spółki PKP Energetyka. Przejmie ją państwowa firma PGE" - poinformowało Radio Zet.

 Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Profesjonalistów zastąpią rodziny polityków"

Dwa lata temu fundusz CVC Capital Partners chciał sprzedać PKP Energetykę za 1,8 mld euro. Ostatecznie jednak z nikim umów nie podpisano. Ile teraz miałaby wynieść ta transakcja - nie wiadomo, ale można przypuszczać, że będzie to kwota bliższa tej z 2020 niż 2015 roku.  

Głosy w tej sprawie są podzielone. Część ekspertów uważa, że spółka odpowiedzialną za część infrastruktury krytycznej powinna być częścią państwa, a z kolei inni boją się o jej przyszłość, gdy znów będzie w rękach rządu. - Profesjonalistów, którzy teraz tam pracują, zastąpią rodziny polityków PiS-u i związkowców, którzy przyczynili się w ciągu ostatnich 7 lat do degradacji innej spółki - PKP Cargo - mówił były prezes PKP Jakub Karnowski w rozmowie z Radiem Zet. 

Więcej o: