Bogusław Grabowski: 13. i 14. emerytury to upolitycznione jednorazowe wziątki

- Nie mamy 13. i 14. emerytury, tylko jakieś upolitycznione jednorazowe wziątki. To jest niszczenie i upolitycznianie systemu emerytalnego dla korzyści politycznej partii rządzącej - ocenił w programie "Studio Biznes" Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Odniósł się również m.in. do pomysłu waloryzacji 500 plus.

Gościem programu "Studio Biznes", który został wyemitowany na stronie głównej Gazeta.pl, był Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej. 

Bogusław Grabowski, Warszawa, 6 grudnia 2022 r. Bogusław Grabowski w "Studiu Biznes". "Mateusz, ja byłem guru dla ciebie"

Bogusław Grabowski o emeryturach i 500 plus

- Nie mamy 13. i 14. emerytury. To są jakieś upolitycznione, jednorazowe ustawowe wziątki, a nie element systemu emerytalnego. To jest niszczenie i upolitycznianie systemu emerytalnego dla korzyści politycznej partii rządzącej - ocenił Bogusław Grabowski.

To nie jest emerytura. Jeżeli chcemy dawać więcej emerytom, to powinno się to dokonywać w przyspieszonej lub większej indeksacji emerytur, a nie na zasadzie: 'To damy wam w czerwcu, albo w lipcu przed wyborami, tylko pamiętajcie, że to myśmy wam dali'

- podkreślał były członek RPP.

Gość Łukasza Kijka zaznaczył, że "państwo nie jest po to, żeby rozrzucać pieniądze po polu". W ocenie Grabowskiego państwo powinno dawać więcej pieniędzy tym, którzy dostają najmniejsze emerytury, ale nie najbogatsi.

- To samo jest z 500 plus. Ja jestem za tym, żeby zwaloryzować je do wyższej kwoty, ale kosztem zabierania tym, którzy nie potrzebują - powiedział gość "Studia Biznes".

Ile zarabiamy, a ile będziemy zarabiać, jak kształtują się emerytury, co z bezrobociem w Polsce, jakie są trendy na rynku pracy i jakie zmiany szykuje rząd? Więcej na te tematy czytaj pod linkiem: next.gazeta.pl/praca

PiS mianowało Grabowskiego "ekonomistą opozycji"

Wcześniej ekonomista przekonywał m.in. do przyjęcia euro i tłumaczył, że trzeba "wycofać te programy socjalne, które są bezskuteczne". - Takich programów jest dużo. Na przykład 13. i 14. emerytury. Tak zwane, bo przecież to nie są emerytury - wskazywał Grabowski w Radiu Zet.

Bogusław Grabowski "Ograniczyć 500 plus, przyjąć euro". Ekonomista wywołał burzę. Szydło grzmi

Odnosząc się do kwestii 500 plus, Grabowski zaznaczył, że należy ograniczyć program. - 500 plus dla najbogatszych. [...] 500 złotych dla kogoś, kto zarabia 20 tys.? To nie zmienia jego sytuacji, a w masie zmienia dużo - mówił ekonomista.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Grabowski przez część mediów sympatyzujących z obozem władzy oraz polityków PiS został nazwany "ekonomistą opozycji". Zdaniem Beaty Szydło były członek RPP przedstawił to, "co czeka Polaków, jeśli opozycja przejmie władzę" czyli m.in. "podwyższenie wieku emerytalnego, ograniczenie wsparcia dla polskich rodzin".

Warto podkreślić, że Bogusław Grabowski nie jest członkiem partii politycznej, a żadne z opozycyjnych ugrupowań nie wskazało w swoim programie propozycji, które z tezami ekonomisty by się pokrywały. Zabieg byłej premier ma więc najprawdopodobniej na celu "przyklejenie" ekonomisty do opozycji.

Głos zabrał też premier. "Nowy guru ekonomiczny opozycji, a rozwiązania stare: likwidować, prywatyzować, wydłużać czas pracy" - napisał Mateusz Morawiecki. Grabowski odpowiedział Morawieckiemu w "Studiu Biznes". Jego wypowiedź można odsłuchać poniżej:

Zobacz wideo Grabowski do Morawieckiego: Mateuszu, przez ten czas, jak byliśmy w Radzie Gospodarczej, to byłem guru dla ciebie
Więcej o: