"Do mojego biura poselskiego zgłaszają się emeryci i renciści, którym w wyniku wcześniejszego błędu zostały następnie podwyższone świadczenia emerytalne" - napisała posłanka Lidia Burzyńska w zapytaniu skierowanym do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Członkini PiS na początku stycznia pytała m.in. o zmianę przepisów, tak aby wyrównanie świadczenia emerytalnego było wypłacane za okres dłuższy niż obecnie obowiązujące trzy lata. Odpowiedział jej wiceminister Stanisław Szwed, który stwierdził, że takie zmiany w przepisach są nieuzasadnione.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
W myśl art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS w przypadku pomyłki ZUS podczas wyliczenia emerytury świadczeniobiorca możne otrzymać wyrównanie do trzech lat wstecz. Okres ten liczony jest od miesiąca poprzedzającego złożenie wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydania decyzji z urzędu. Posłanka PiS Lidia Burzyńska wystosowała zapytanie do ministra rodziny i polityki społecznej w imieniu zgłaszających się do niej emerytów. "Zainteresowani zgłaszający się do mojego biura poselskiego czują się pokrzywdzeni ww. zapisem - stwierdzając, że wypłata wyrównania jedynie za okres 3 lat jest w ich odczuciu niesprawiedliwa" - napisała w dokumencie polityczka.
Niektórzy z emerytów skarżyli się także na dowolność interpretacyjną sądów, w zakresie wypłaty świadczeń we właściwej wysokości. Posłanka zapytała więc nie tylko o możliwość zmian przepisów, tak aby okres wypłaty wyrównania był korzystniejszy dla świadczeniobiorców, ale także o to, czy w przypadku sporów sądowych, trzyletni okres, za który wypłacane jest wyrównanie, może podlegać wątpliwościom interpretacyjnym.
Na zapytanie Lidii Burzyńskiej, pod koniec stycznia, odpowiedział wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed, który stwierdził, że zmiana przepisów jest niezasadna. "Nawet zawinione działanie organu rentowego, które doprowadziło do pozbawienia uprawnionego części lub całości świadczenia, nie powoduje powstania obowiązku jego wypłaty za cały okres pokrzywdzenia ubezpieczonego" - napisał w odpowiedzi polityk. Dodał także, że nie ma żadnych podstaw prawnych, aby trzyletni okres mógł zostać wydłużony. Jednocześnie poinformował, że "w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej nie są prowadzone prace legislacyjne w powyższym zakresie".