Rafako i Tauron Wytwarzanie zawarły we wtorek porozumienia w ramach mediacji. Planują do 28 lutego ustalić ostateczne warunki ugody i podpisać ją do 8 marca 2023 roku - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Spółki toczą spór dotyczący bloku energetyczne w Jaworznie, który kilkukrotnie uległ awarii. Przypomnijmy tło konfliktu - Rafako twierdzi, że powodem jest nieprawidłowa eksploatacja, Tauron zarzuca błędy w wykonaniu obiektu.
Spółki ustaliły, że powstrzymają się z dochodzeniem wzajemnych roszczeń do 8 marca 2023 roku
Ostatnie tury negocjacji prowadzonych z udziałem mediatorów Sądu Polubownego przy Prokuratorii Generalnej RP otwierają możliwość wypracowania ugody zawierającej konkretny harmonogram prac strojeniowych i naprawczych. Prace te powinny pozwolić na osiągnięcie przez blok 910 MW parametrów gwarancyjnych, nie później niż do końca 2023 roku. Naprawa usterek i wad jest istotna dla poprawienia sprawności oraz ekonomiki pracy bloku w dłuższej perspektywie czasowej
- wyjaśnia Trajan Szuladziński, prezes zarządu TAURON Wytwarzanie.
– Zawarte porozumienie pozwoli na zweryfikowanie parametrów kontraktowych bloku, co jest warunkiem kluczowym zminimalizowania roszczeń finansowych. Zgodnie z ustaleniami z Rafako zamierzamy to zrobić przy wykorzystaniu certyfikowanej firmy zewnętrznej – ocenia Szuladziński.
Radosław Domagalski-Łabędzki, prezes zarządu RAFAKO S.A., również zapewnia, że jego intencją jest dojście do porozumienia bez konieczności procesu.
- Chcemy dalej prowadzić mediacje przed Sądem Polubownym, by z poszanowaniem interesów obu stron zawrzeć ugodę – powiedział
Prezes RAFAKO podkreślił, że zdaniem wykonawcy blok nie ma wad projektowych, a usterki, które zdarzały się na początku jego eksploatacji, mogą zostać szybko usuniête. - Byliśmy i jesteśmy gotowi przystosować ten blok do spalania paliwa, jakie w obecnej sytuacji jest dostępne, jednak wciąż musi ono być w granicach parametrów dla bloku nadkrytycznego dużej mocy - dodał.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl