Polska Grupa Górnicza, Węglokoks Kraj i Tauron Wydobycie podpisały porozumienia, które przewidują wzrost średnich wynagrodzeń o 15,4 poc. To oznacza wzrost płac wyższy o 1 pkt proc. niż inflacja. Zarobki sięgną nawet 12 tys. zł brutto.
Już w 2021 roku do istniejącej umowy społecznej dopisano aneks, który zapewnia pracownikom 1 punkt procentowy podwyżki ponad poziom inflacji. W środę ten mechanizm potwierdzono.
- To dobre porozumienie. Mimo bardzo wysokiej inflacji, w Polskiej Grupie Górniczej nie ma spadku realnego wynagrodzenia. Udało nam się utrzymać realne płace górników na dobrym poziomie - ocenił w rozmowie z Polską Agencją Prasową szef górniczej "Solidarności" Bogusław Hutek.
Związkowiec w rozmowie z serwisem nettg.pl zapowiedział, że branżę górniczą czeka wkrótce kolejna płacowa rewolucja. Sprawi, że niektórzy górnicy będą zarabiali więcej.
- W przyszłym tygodniu spotykamy się z zarządem spółki, żeby ustalić, w jaki sposób zabezpieczyć pierwsze półrocze, tak aby ludzie mogli już konsumować tę podwyżkę wynagrodzeń. Nie zapominajmy, że od 1 lipca chcemy wprowadzić ujednolicony system wynagradzania w PGG. Dzięki temu we wszystkich kopalniach na tych samych stanowiskach wynagrodzenia mają być takie same - stwierdził.
Zatrudnieni w innych sektorach nie mają tyle szczęścia, co górnicy. W czwartek 9 lutego GUS podał kilka danych o wynagrodzeniach w Polsce w 2022 r. Realne przeciętne wynagrodzenie w 2022 r. spadło o 2,1 proc. względem 2021 r. Oznacza to, że wzrost przeciętnego wynagrodzenia był niższa niż inflacja.
GUS jednocześnie podał, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2022 r. wyniosło 6346,15 zł. To o ok. 11,7 proc. więcej niż rok temu (5682,97 zł). Jak zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny, wynagrodzenia w Polsce w 2022 r. rosły najszybciej od 23 lat. Tyle że średnioroczna inflacja w 2022 r. wyniosła 14,4 proc. To oznacza realny spadek o ok. 2,4 proc. - pisał w swojej analizie Mikołaj Fidziński.
Niektórzy górnicy na mocy osobnego porozumienia otrzymują też inne świadczenia, które mają na celu rekompensatę wysokiej inflacji. Chodzi o specjalne dodatki, których wysokość może sięgnąć nawet 6400 zł brutto dla pracowników PGG.
Najwyższa kwota trafi do osób zatrudnionych pod ziemią. Mniej, bo 5200 zł otrzymają pracownicy zakładów mechanicznej przeróbki węgla, Zakładu Informatyki i Telekomunikacji czy Remontowo-Produkcyjnego. 4000 zł otrzymają zatrudnieni w Zakładzie Elektrociepłowni - z wyłączeniem stanowisk administracyjnych. Wszystkie podane kwoty są kwotami brutto.
Wcześniej przywileje zyskali górniczy emeryci. Zatrudnieni dawniej w PGG uzyskali możliwość zakupu węgla bezpośrednio w kopalni. Mogą z niej skorzystać także renciści oraz członkowie rodzin uprawnieni do renty rodzinnej po górnikach.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl