Przyczyną odwołanych lotów jest rozpoczęty dziś strajk komunikacji u naszego zachodniego sąsiada. Dziś samoloty LOT-u nie polecą do Dusseldorfu, Stuttgartu, Frankfurtu i Monachium. Jak informuje rzecznik, pasażerowie mogą zmienić swoją rezerwację lub zwrócić zakupione bilety.
Rano rozpoczął się 24-godzinny strajk ostrzegawczy niemieckiego sektora transportu publicznego. Protestuje między innymi obsługa autostrad, koleje oraz lotniska. Uczestnicy strajku domagają się podwyżek płac.
Jak informuje rzecznik narodowego przewoźnika, z powodu strajku generalnego w Niemczech zostaną odwołane rejsy:
Zaplanowane na 27 marca 2023 roku. Zmian rezerwacji można dokonać na http://lot.com lub u agentów narodowego przewoźnika.
Niemcy, jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa, muszą się dziś nastawić na niemal całkowity paraliż ruchu publicznego. Jak donosi Deutsche Welle, przez 24 godziny pociągi regionalne i podmiejskie są unieruchomione, podobnie jak wiele autobusów, tramwajów i składów metra. Nieczynne będą także dalekobieżne połączenia kolejowe i większość niemieckich lotnisk.
O północy rozpoczęły się strajki ostrzegawcze na kolei, lotniskach, a nawet drogach wodnych. Są to największe tego rodzaju protesty w Niemczech od 30 lat. Unieruchomione zostały pociągi, autobusy, tramwaje i metra. Nieczynne są również wszystkie większe lotniska. Do protestu wezwały niemieckie związki zawodowe Verdi i EVG, które chcą wynegocjować wyższe wynagrodzenia.
Jak informuje Intercity, strajk uderzy też w podróżujących z Polski do Niemiec. 27 marca 2023 r. wszystkie pociągi jadące do/z Berlina będą kończyły bieg w Rzepinie. Dalszą podróż do Berlina podróżni odbędą na pokładzie zastępczej komunikacji autobusowej (ZKA) z przesiadką na stacji Frankfurt (Oder). Pasażerowie z Rzepina do Frankfurtu pojadą ZKA uruchamianą przez PKP Intercity, a od Frankfurtu do Berlina - ZKA organizowaną przez koleje niemieckie. W drugą stronę - z Berlina do Polski, komunikacja będzie przebiegała tak samo.
28 marca 2023 r. - pociągi nr 41 relacji Berlin- Przemyśl Gł. i nr 57 relacji Berlin - Warszawa zaczną bieg w Rzepinie. Podróż z Berlina podróżni odbędą na pokładzie zastępczej komunikacji autobusowej (ZKA). Pasażerowie z Berlina do Frankfurtu pojadą ZKA zorganizowaną przez przewoźnika niemieckiego, a od Frankfurtu do Rzepina - ZKA uruchamianą przez PKP Intercity.
Na monachijskim lotnisku strajk rozpoczął się już wczoraj wieczorem. Pracę zawiesiła między innymi obsługa bagażu. Także we Frankfurcie nad Menem, gdzie Lufthansa zmagała się z zakłóceniami technicznymi, loty były odwoływane lub opóźnione.
Związkowcy poinformowali, że ostatnie rundy negocjacji z pracodawcami nie zakończyły się pomyślnie, a sytuacja wymaga zwiększenia presji. Dodali jednak, że w następnych dniach może dojść do porozumienia.
Media wskazują, że w przeszłości nie doszło w Niemczech do strajków, które objęłyby jednocześnie wszystkie sektory transportu publicznego. W proteście uczestniczy około 2,5 miliona pracowników. Przedstawiciele rządu federalnego i firm transportowych skrytykowali akcję protestacyjną, oceniając, że jest "wysoce nieodpowiedzialna".
Jak informują niemieckie media, skutki strajku będą odczuwalne również we wtorek. Minie bowiem trochę czasu, zanim składy Deutsche Bahn - szczególnie te dalekobieżne - będą mogły powrócić do wcześniejszego rozkładu.