Tygodnik "Nie" zniknie na dobre z placówek Poczty Polskiej. Spółka Skarbu Państwa w poniedziałek (27 marca) wypowiedziała umowę dotyczącą świadczenia usług w zakresie sprzedaży w formie prenumeraty wydawnictwa prasowego z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia - przekazała prezeska Urmy Marta Miecińska.
- Nie rozumiem, o jakim miesięcznym wypowiedzeniu mówią, bo już nas wycofali ze sprzedaży - skomentowała Marta Miecińska w rozmowie z dziennikarzami portalu Wirtualne Media. Pismo z 27 marca jest pierwszym, jakie Poczta Polska wysłała Urmie od czasu decyzji o przerwaniu dystrybucji - dodała. Prezeska zapowiedziała również kolejne kroki prawne. Nie chciała jednak zdradzać szczegółów.
Orlen i Poczta Polska przerwały dystrybucję wydania nr 10 (10-16 marca). Powodem była okładka z papieżem Janem Pawłem II i ukrzyżowaną lalką. "Podjąłem decyzję o wycofaniu ze wszystkich punktów sprzedaży Orlenu nowego wydania Tygodnika NIE, którego okładka przekracza wszelkie granice. Mamy miejsce dla wszystkich tytułów prasowych, ale nie ma zgody na mowę nienawiści i niszczenie autorytetu Świętego Jana Pawła II" - poinformował 14 marca Daniel Obajtek.
Spółka Urma złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie "o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przez Orlen i Pocztę Polską". W odpowiedzi pełnomocnik PKN Orlen stwierdził, że okładka z papieżem zawierała "treści sprzeczne z prawem, a także karalne". Grafika miała obrażać uczucia religijne - skomentowali prawnicy wydawnictwa.
Usunięcie ze sprzedaży tygodnika "Nie" łamie art. 3 Prawa prasowego: "Pracownik poligrafii oraz kolportażu nie może ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać drukowania i nabywania przyjętych przez przedsiębiorstwo do druku i rozpowszechniania dzienników, czasopism lub innych publikacji prasowych z powodu ich linii programowej albo treści". Z art. 49 wynika, że grozi za to grzywna, a nawet kara ograniczenia wolności.