Według nieoficjalnych informacji Gazeta.pl PKO BP będzie miała nowego prezesa. Te same informacje potwierdza RMF FM, który donosi, że w najbliższych dniach dotychczasowe stanowisko straci prezes Paweł Gruza. Karuzela kadrowa PiS nie przestaje więc zwalniać, bo państwowy bank będzie miał już piątego prezesa w ciągu zaledwie dwóch lat.
Wciąż nie wiadomo, kto usiądzie w fotelu prezesa. Wśród nieoficjalnych doniesień przewija się nazwisko Roberta Pietryszyna, który zaledwie kilka dni temu został szefem rady nadzorczej PKO BP. Z informacji Gazeta.pl wynika jednak, że ta kandydatura nie jest przesądzona. Nominacja byłaby znamienna, gdyż Pietryszyn kojarzony jest z byłym rzecznikiem PiS Adamem Hofmanem. Innym nazwiskiem, które pojawia się w przeciekach, jest Jerzy Kwieciński. Obecnie pełni funkcję wiceprezesa innego państwowego banku - Pekao SA.
PKO BP przechodził już kilka kadrowych trzęsień ziemi. Na jego czele stali już Zbigniew Jagiełło, Jan Emeryk Rościszewski, Iwona Duda. O tym, że Paweł Gruza będzie prezesem spółki, bank poinformował latem zeszłego roku. Zastąpił na stanowisku Iwonę Dudę, która złożyła rezygnację.
Gruza uznawany jest za jednego z najlepszych specjalistów od uszczelniania podatków. W resorcie finansów był odpowiedzialny za podatki, to główna "twarz" uszczelniania systemu podatkowego przez fiskusa. Paweł Gruza jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2000 – 2006 pracował w firmach doradczych, a od kwietnia 2016 r. był wiceministrem Skarbu Państwa w rządzie Beaty Szydło. Wiceszefem resortu finansów jest od listopada 2016 r.