Mieszkanie, którego właścicielem jest senator Marek Borowski (KO), według pobieżnych szacunków uwzględniających ceny nieruchomości w stolicy, warte jest ok. 1,6 mln zł. W oświadczeniu majątkowym polityka spory, bo 123-metrowy lokal, jest jednak znacząco tańszy. Jakim cudem? Niemal trzykrotnie niższa cena (ok. 600 tys. zł) nie jest w żadnym wypadku źródłem złej woli, ale kuriozalnych przepisów. W oświadczeniu majątkowym podaje się bowiem wartość... ceny zakupu.
Na decyzję podjętą na początku marca w tej sprawie przez komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich zwraca uwagę poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Stanowisko senackiej komisji to efekt niezadowolenia fiskusa, który twierdzi, że senator Borowski powinien podawać wartość rynkową, a nie wartość z dnia zakupu. Polityk broni się, że podawanie wartości rynkowej wymagałoby profesjonalnej wyceny. Co ciekawe, w oświadczeniach majątkowych posłów znajduje się wartość rynkowa - bo takie zasady przyjął Sejm.
Oświadczenia majątkowe posłów poznaliśmy z końcem maja ubiegłego roku. Z tych danych wynika, że najbogatszym posłem wciąż jest Artur Łącki z Platformy Obywatelskiej. Poseł KO zadeklarował m.in., że posiada ok. 330 tys. zł oraz ok. 140 tys. euro i ok. 7,3 tys. dol. Polityk posiada majątek szacowany łącznie na ponad 40 milionów złotych. Krezusem nie jest z kolei Jarosław Kaczyński, który zgromadził 253 tysiące złotych. Ciekawym przypadkiem jest także Paweł Kukiz, który według oświadczenia majątkowego ma 42,89 zł oszczędności.
Borys Budka jest współwłaścicielem trzech nieruchomości. Zgromadził ok. 100 tysięcy zł. Wymienił w oświadczeniu majątkowym dom o wartości 800 tysięcy zł, położony na działce o wartości 300 tysięcy zł. Wskazał ponadto na mieszkanie o wartości 408 tysięcy złotych i drugie wycenione na ok. 160 tysięcy zł. Dodał, że nieruchomości te są objęte małżeńską wspólnością majątkową. Z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL, oświadczył, że zgromadził ok. 30 tysięcy zł oraz 5 tysięcy zł w funduszu inwestycyjnym. Krzysztof Bosak oszczędził z kolei ok. 116 tysięcy złotych. Nie jest właścicielem żadnych nieruchomości.