Wielkie plany polskiego rządu. Port w Świnoujściu ma być konkurencją dla Hamburga. Będzie nowy kanał

Rząd zapowiada "nowe podejście" do portu w Świnoujściu, dzięki któremu uda się "całkowicie ominąć niemieckie wody" - przekazał wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk w rozmowie z wnp.pl. Wcześniej mówił, że port w Świnoujściu "w ciągu 6-7 lat będzie poważną konkurencją dla Hamburga". Rządowy program pochłonie ponad 10 mld zł.

- Pracujemy nad nowym podejściem do portu w Świnoujściu - pod terminal kontenerowy. W przyszłości będzie służyło kolejnym inwestycjom - powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk w rozmowie z wnp.pl. Program budowy i rozbudowy infrastruktury dostępowej do portu w Świnoujściu, który ma być realizowany w latach 2023-2029 ma mieć budżet w wysokości ponad 10,3 mld zł.

Zobacz wideo Dlaczego przekopujemy Mierzeję Wiślaną?

Wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk: Port w Świnoujściu "w ciągu 6-7 lat będzie poważną konkurencją dla Hamburga"

- To jest zupełnie nowe podejście, wschodnie, które jeszcze nie funkcjonuje dla tego portu. Ono całkowicie omija sporne niemieckie wody. To gwarantuje maksymalne zmniejszenie ryzyka dla realizacji tej inwestycji - dodał Gróbarczyk. Natomiast 1 kwietnia rozmowie z PAP oceniał, że port w Świnoujściu "w ciągu 6-7 lat będzie poważną konkurencją dla Hamburga".

Wiceminister infrastruktury w podobnym tonie wypowiadał się w połowie marca. W rozmowie z dziennikiem regionalnym "Głos Szczeciński" podkreślił, że kanał północno-wschodni będzie omijał wody niemieckie i "wyklucza to jakiekolwiek ryzyka wynikające z tytułu uzyskania szczegółowych pozwoleń oraz decyzji środowiskowych".

Gazeta wyjaśniała, że planowana przez rząd budowa nowego morskiego szlaku do Świnoujścia, na wschód od wejścia do portu, jest związana z tworzeniem Głębokowodnego Terminalu Kontenerowego. Szlak będzie przebiegał po wodach polskiego morza terytorialnego i wyłącznej polskiej strefy ekonomicznej. - W planach mamy budowę terminala kontenerowego w Świnoujściu dla obsługi półtora miliona TEU rocznie [TEU to jednostka miary odpowiadająca pojemności, używana w odniesieniu do portów i statków kontenerowych, jest ona równoważna objętości standardowego - przyp. red.]. W związku z tym niezbędny jest tor żeglugowy tak, aby można było doprowadzić do portu jak największe jednostki - mówił Marek Gróbarczyk.

Polska zbuduje nowy kanał. Niemcy wyrażają sprzeciw

"Głos Szczeciński" informował też, że planowany kanał ma uniezależnić Polskę od ingerencji niemieckich w naszą gospodarkę. Dziennik przypominał również, że strona niemiecka sprzeciwia się budowie portu kontenerowego w Świnoujściu, a także polskim przedsięwzięciom na Odrze. Nowe podejście do portu w Świnoujściu ma być gotowe do 2029 roku. Koszt tej inwestycji został oszacowany na około 10 mld zł. Marek Gróbarczyk przekazał, że około 7,5 mld zł będzie pochodziło z budżetu państwa, a resztę będą stanowiły środki unijne.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Nowy kanał ma mieć 65 km długości, 500 metrów szerokości i 17 metrów głębokości, co zapewni dostęp do portu w Świnoujściu statkom o zanurzeniu około 15 metrów. W ramach inwestycji powstać ma również falochron dla nowego świnoujskiego portu zewnętrznego. W planach jest też zakup pogłębiarki do utrzymania toru. "Głos Szczeciński" pisze, że projekt pod nazwą "Budowa i rozbudowa infrastruktury dostępowej do portu w Świnoujściu" jest opracowywany przez Urząd Morski w Szczecinie. Inwestycja czeka na uchwalenie przez Radę Ministrów programu wieloletniego na lata 2023-2029.

Więcej o: