Znów najgorszy miesiąc w historii. Tak mało dzieci nie urodziło się w Polsce jeszcze nigdy

21,5 tys. - tylko tyle dzieci urodziło się w Polsce w lutym br., według najnowszych danych GUS. To najgorszy wynik w historii. Marnym pocieszeniem jest to, że luty miał tylko 28 dni - nawet gdyby przeliczyć te dane na dzienną liczbę urodzeń, okazałyby się one drugie najniższe w historii.

W Polsce w lutym br. się w Polsce tylko ok. 21,5 tys. dzieci - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Konkretnie - chodzi o tzw. urodzenia żywe. To najmniej w historii, jeszcze nigdy (przynajmniej licząc od końca drugiej wojny światowej) w jednym miesiącu nie przyszło na świat w Polsce tak mało dzieci.

embed

Oczywiście, można zauważyć, że statystyki za luty często są gorsze niż w innych miesiącach, z prostego względu - luty ma zwykle 28 dni, a inne miesiące 30 albo 31. Ale nawet gdyby przeliczyć dane miesięczne na dzienne, liczby okażą się fatalne. Tych 21,5 tys. urodzeń w lutym oznacza ok. 768 dziennie. Mniej - ok. 719 - odnotowano tylko w grudniu 2022 r. 

Coraz mniej kobiet w wieku rozrodczym, a współczynnik dzietność wręcz spada

Dane - niestety - nie są zaskoczeniem. Liczba nowych urodzeń w Polsce systematycznie spada i będzie spadać. Przyczyna? Mamy coraz mniej kobiet w wieku rozrodczym (15-49 lat). W 2021 r., według danych GUS, było ich "tylko" ok. 8,74 mln. Dla porównania, w 2020 r. było ich w Polsce prawie 10,1 mln, a w 2010 r. ponad 9,5 mln. 

Ponadto te kobiety w wieku rozrodczym, które nam "zostają", nie rodzą więcej dzieci. Mówi o tym tzw. współczynnik dzietności, który w zasadzie od 25 lat waha się w granicach ok. 1,2-1,45, a w ostatnich latach wręcz delikatnie spada. Według danych GUS, w 2021 r. (ostatnie dane) wyniósł 1,33, co oznacza, że na 100 kobiet w wieku rozrodczym przypadało 133 urodzonych dzieci.

embed
Zobacz wideo Jackowski o dawaniu w szyję: To była nieprzemyślana i obraźliwa wypowiedź

W 2023 r. w Polsce urodzi się zapewne mniej niż 300 tys. dzieci

W 2022 r. urodziło się w Polsce łącznie ok. 305 tys. dzieci, najmniej przynajmniej od końca drugiej wojny światowej. Co więcej, gdyby odjąć dzieci cudzoziemców, to okazałoby się, że polskich dzieci przyszło na świat w zeszłym roku tylko ok. 290 tys. 

Gdy w 2016 r. wprowadzano program 500 plus (i to jeszcze w pierwotnej formie - z progiem dochodowym na pierwsze dziecko), rząd szacował, że w 2022 r. urodzi się niemal 371 tys. dzieci. Nawet w tzw. wariancie niskim - czyli nie dość, że bez 500 plus, to jeszcze przy pesymistycznych założeniach - oczekiwano, że w 2022 r. urodzi się niespełna 315 tys. dzieci.

Dla porównania, we wcześniejszych latach - w 2021 r., według danych GUS, urodziło się ok. 331 tys. dzieci, w 2020 r. 355 tys., w 2019 r. 375 tys., a w 2018 r. 388 tys. Liczby pogarszają więc w ostatnich latach w błyskawicznym tempie.

Wiele wskazuje na to, że w 2023 r. zejdziemy poniżej 300 tys. urodzeń. Stan na pierwszy kwartał to ok. 71,5 tys. urodzonych dzieci, o 3 tys. mniej niż w analogicznym okresie 2022 r.'

Więcej o: