Na oficjalnym Twitterze Polskiego Związku Piłki Nożnej pojawił się harmonogram sprzedaży biletów na mecz Polska-Niemcy, który odbędzie się 16 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie. Niezadowoleni kibice szybko zauważyli, że za oglądanie spotkania na żywo przyjdzie im zapłacić więcej niż w przypadku poprzedniego starcia Polaków z Albanią. Oburzenie fanów budzi również decyzja o podtrzymaniu pierwszeństwa zakupu biletów dla użytkowników aplikacji InPost.
Nowy cennik spotkał się z ostrą krytyką ze strony fanów piłki nożnej. Wszystko przez podwyżkę w stosunku do marcowego meczu Polska-Albania. Za najlepsze miejsca przyjdzie nam teraz zapłacić o 40 zł więcej. Najtańsza opcja (nie licząc wejściówek skierowanych do osób z niepełnosprawnościami) podrożała o 20 zł. Pełna oferta biletów na spotkanie Polska-Niemcy prezentuje się następująco:
Dziennikarze Interii rozmawiali z prezesem PZPN na temat wysokich cen biletów. - Głównym powodem są koszty organizacji tego spotkania, które są rekordowe - tłumaczył Cezary Kulesza. Sebastian Staszewski ustalił, że za organizację i ściągnięcie do Polski zespołu Niemiec zapłacić trzeba będzie ok. 3 mln złotych. Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN odniósł się z kolei do rozżalenia kibiców. - Nie jesteśmy na te głosy głusi. Ale koszty faktycznie są bardzo wysokie - powiedział. - Niestety, ale drożeje wszystko, także usługi, prąd. Same opłaty organizacyjne to kilka milionów złotych, a do tego dochodzi koszt sprowadzenia - dodał.
Z nie mniejszym oburzeniem spotkał się również pomysł na harmonogram sprzedaży wejściówek. Po raz kolejny uprzywilejowano w nim użytkowników aplikacji InPost, która stanie się przepustką do zakupienia biletów aż dwa dni przed osobami niekorzystającymi z usług firmy kurierskiej. Papierka uprawniającego nas do wejścia na stadion nie zakupimy także w jego kasach, ponieważ transakcje odbędą się za pośrednictwem strony internetowej. Bilety będzie można zakupić tutaj.