Od 28 kwietnia kierowcy mogą korzystać z nowego odcinka drogi ekspresowej S7 pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Południe. Oznacza to, że nowa wylotówka z Warszawy do Krakowa jest gotowa do użytku. Oddana trasa to ostatni odcinek realizacyjny S7 Warszawa-Grójec. Od piątku podróżujący mogą już bez przeszkód korzystać z trasy o łącznej długości 230 km pomiędzy Warszawą, Radomiem i Kielcami, aż do granicy województw świętokrzyskiego i małopolskiego.
Nowa wylotówka z Warszawy do Krakowa gotowa. S7 "połączy wkrótce północ i południe Polski"
Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Infrastruktury, na odcinku, z uwagi na prace budowlane prowadzone jeszcze na drogach serwisowych i lokalnych, obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Pomimo tych chwilowych przeszkód można już korzystać z węzła Złotokłos, a także z wybudowanych na sąsiednich odcinkach S7 węzłów Lesznowola oraz Tarczyn Południe. W kolejnych etapach oddane do ruchu zostaną węzły Antoninów i Tarczyn Północ.
- Dotrzymujemy słowa i uzupełniamy sieć dróg ekspresowych w całej Polsce. Droga ekspresowa S7 połączy wkrótce północ i południe Polski. Trasa ta, biegnąca od portów Trójmiasta, przez Warszawę i Kraków, jest jednym z głównych szlaków komunikacyjnych naszego kraju. Jej znaczenie dla gospodarki, turystyki oraz bezpieczeństwa podróży jest nieocenione. Dzięki udostępnieniu do ruchu ostatniego odcinka pomiędzy węzłami Lesznowola i Tarczyn Południe można będzie wygodnie dojechać także do lotniska w Radomiu, które wczoraj zostało otwarte w obecności premiera Mateusza Morawieckiego - skomentował otwarcie nowej trasy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
29 km drogi ekspresowej S7 Warszawa - Grójec, czyli południowej wylotówki z Warszawy, została podzielona na trzy odcinki: Warszawa Lotnisko - Lesznowola, o długości 6,6 km, oddany do ruchu 30 sierpnia 2022 r., Lesznowola - Tarczyn Północ, o długości 14,8 km, udostępniony do ruchu 28 kwietnia 2023 r oraz Tarczyn Północ - początek obwodnicy Grójca, o długości 7,9 km, oddany do ruchu w grudniu 2020 r.
"Warto jednak wiedzieć, że trasa ta nie jest jeszcze dostępna w Google Maps. Jeśli, będąc na lotnisku, podamy w aplikacji jako cel podróży Tarczyn, to program nadal skieruje nas na trasę E77" - przekazuje serwis komputerswiat.pl. I rzeczywiście, prosząc aplikację o trasę do Tarczyna, otrzymaliśmy podobne wytyczne.
Studia Biznes i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:
