Czy rząd poradzi sobie z inflacją? To nie są dobre informacje dla Mateusza Morawieckiego [SONDAŻ]

Wyniki najnowszego sondażu dotyczącego walki z inflacją, nie są dla rządu optymistyczne. W badaniu dla serwisu internetowego dziennika "Rzeczpospolita" aż ponad 67 proc. Polaków uważa bowiem, że gabinet kierowany przez Mateusza Morawieckiego z dynamicznym wzrostem cen sobie nie poradzi.

W sondażu przeprowadzonym dla rp.pl firma SW Research zapytała ankietowanych, "Czy wierzy Pani/Pan, że obecny rząd poradzi sobie z wysoką inflacją w Polsce?". - "Tak" odpowiedziało 17,1 proc. respondentów. Odpowiedzi "nie" udzieliło 67,6 proc. badanych. Zdania w tej kwestii nie ma 15,3 proc. respondentów - podaje portal.

Zobacz wideo Kto jest winny inflacji? Paweł Borys: Są cztery czynniki

- Trzy na cztery osoby w wieku do 24 lat nie wierzą, że obecny rząd poradzi sobie z wysoką inflacją. Takiego samego zdania jest 7 na 10 badanych (72 proc.) z wykształceniem wyższym - komentuje Justyna Sobczak senior project manager w SW Research. Badanie zostało przeprowadzone wśród użytkowników panelu on-line w dniach 25-26 kwietnia 2023 r. Uczestniczyła w nim grupa 800 internautów powyżej 18. roku życia, a próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy.

Inflacja w kwietniu w dół

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego z piątku inflacja w kwietniu w Polsce wyniosła w ujęciu rocznym 14,7 proc. To tzw. szybki szacunek, który jeszcze może się zmienić w połowie maja. Taki wynik oznacza, że wzrost cen hamuje - w marcu wynosił bowiem 16,1 proc., a w lutym 18,4 proc. Jest to także najniższy wynik od maja 2022 r. I choć dane są również lepsze niż spodziewała się większość ekonomistów (15 proc.), to inflacja wciąż jest oczywiście bardzo wysoka. 

W ujęciu miesięcznym ceny w Polsce były przeciętnie o 0,7 proc. wyższe niż w marcu br. I gdyby rosły tak przez cały rok, inflacja roczna sięgałaby ok. 8,7 proc. Z danych GUS wynika też, że w kwietniu żywność i napoje bezalkoholowe były o 19,5 proc. wyższe niż rok temu (przez miesiąc wzrost o 0,5 proc.). Ceny nośników energii poszły w górę o 23,5 proc. rok do roku (ale o 0,3 proc. w dół miesiąc do miesiąca), a ceny paliw są już symbolicznie (o 0,1 proc.) niższe niż przed rokiem, i o 1,2 proc. niższe niż miesiąc temu.

- Niestety, nie sposób nie zauważyć, że spadek inflacji zawdzięczamy wciąż w dużej mierze tzw. efektom bazy. Oznacza to, że w statystykach nie widać już wystrzałów cen paliw czy energii tuż po pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. To wydarzyło się już ponad rok temu, więc nie wlicza się wskaźnika inflacji rocznej. Problem w tym, że impet wzrostu cen w ostatnich miesiącach nadal jest duży, o czym świadczy choćby wzrost cen miesiąc do miesiąca. Tylko w ciągu czterech pierwszych miesięcy 2023 r. ceny urosły aż o 5,6 proc. (dwa razy więcej, niż "powinny" przez cały rok - cel inflacyjny NBP to 2,5 proc.), choć akurat wzrost miesiąc do miesiąca o 0,7 proc. w kwietniu był najniższy w tym roku (choć też wysoki) - pisał w piątek w Next.gazeta.pl Mikołaj Fidziński. 

Stopy procentowe bez zmian. RPP nie kończy cyklu podwyżek

Za walkę z inflacją w Polsce oprócz rządu odpowiada też przede wszystkim Rada Polityki Pieniężnej, która na kwietniowym posiedzeniu zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie - główna stopa NBP wynosi 6,75 proc. 

Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki

- napisano w komunikacie RPP. 

Najnowsza prognoza inflacyjna NBP zakłada, że inflacja w Polsce spadnie do 7,6 proc. w czwartym kwartale br., 4,8 proc. pod koniec 2024 r. i 3,1 proc. pod koniec 2025 r. Cel inflacyjny NBP to 2,5 proc. (akceptowalny przedział to 1,5-3,5 proc.).

RPP nie zakończyła cyklu podwyżek stóp, choć ostatni raz podniosła je już ponad pół roku temu (we wrześniu 2022 r.).

Więcej o: