Stellantis, francusko-włosko-amerykański koncern motoryzacyjny, który w portfolio ma takie marki jak Citroen, Fiat, Peugeot czy Opel, zamierza uruchomić w fabryce w Gliwicach trzecią zmianę. Oznacza to masowe zatrudnienia. Praca czeka na kolejnych kilkuset pracowników, którzy produkować będą samochody kilku marek.
"Z dużą satysfakcją ogłaszamy decyzję o uruchomieniu III zmiany w naszej gliwickiej fabryce, zwłaszcza że pozwala ona nam stworzyć 600 nowych miejsc pracy i potwierdza, że Stellantis umacnia swoją obecność w Polsce. Niedawno ogłosiliśmy wybór Gliwic na lokalizację jednego z Centrów Oprogramowania Stellantis, co również oznacza zwiększenie zatrudnienia w naszej firmie - w tym przypadku o 300 osób" - napisał w oficjalnym komunikacie dyrektor generalny Stellantis Gliwice Andrzej Korpak.
Łącznie przyjmiemy więc prawie tysiąc osób, aby rozwijać działalność zarówno w obszarze produkcji dużych pojazdów LCV, stanowiących bardzo ważny element portfolio Grupy, jak i nowoczesnych technologii informatycznych, które stanowią jeden z kluczowych elementów strategii Stellantis Dare Forward 2030
- czytamy także.
W Gliwicach powstają m.in. Peugeot Boxer, Citroën Jumper i Opel/Vauxhall Movano.
Stellantis chce być liderem branży w dziedzinie łagodzenia zmian klimatu, osiągając zerową emisję dwutlenku węgla netto do 2038 roku, przy redukcji na poziomie 50 proc. do 2030 roku. Do roku 2030 ponad 70 proc. aut sprzedawanych w Europie przez marki należące do Stellantisa będzie miała napęd elektryczny. Plany ogłoszono w planie strategicznym "Dare Forward 2030".
Studia Biznes i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: