Ambasador łkał, rzecznik Kremla groził. Polska prokuratura zajęła pieniądze i nie musi ich oddawać

- To rażące naruszenie Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych - tak ambasador Rosji Siergiej Andriejew komentował przejęcie przez polską prokuraturę blisko 5 mln zł. Ambasada, jak się okazuje, nie odwołała się jednak od decyzji polskich władz.

W zeszłym roku polska prokuratura zamroziła równowartość blisko 5 mln zł znajdujących się na koncie ambasady Rosji. Niedawno wykonała kolejny krok, uznając środki za "dowód w sprawie" i przelewając je na własne konto. Rosyjski ambasador - jak donosi "Rzeczpospolita", nie podjął jednak żadnych prawnych kroków, by środki odzyskać. Oznacza to, że decyzja polskiej prokuratury się uprawomocniła. 

Zobacz wideo Demograficzne trzęsienie ziemi. Co się dzieje w Chinach?

O przejęciu pieniędzy poprzez ich przelanie na konto prokuratury rosyjski ambasador informował pod koniec kwietnia. - Otrzymaliśmy zawiadomienie z prokuratury, że środki z kont ambasady i misji handlowej w banku Santander zostały przekierowane na konta prokuratury - poinformował w środę 26 kwietnia Siergiej Andriejew. Rosyjski ambasador w Polsce przekazał także, że bank zaprzestał współpracy z ambasadą i zamknął konta - mówił. 

Rosja pogroziła Polsce palcem. Ale nie zrobiła nic, by odzyskać pieniądze

Przedstawiciel Rosji uznał działania polskiej strony za "rażące naruszenie Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych". Ostro zareagował też rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. - Moskwa odpowie na decyzję Warszawy o wycofaniu pieniędzy z rachunków rosyjskiej ambasady - stwierdził współpracownik Władimira Putina

Prokuratura Krajowa działała na podstawie zawiadomienia złożonego na początku marca 2022 r. przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Jak przekazał w rozmowie z Interią Łukasz Łapczyński, rzecznik PK, "Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej wszczął śledztwo i wydał postanowienie o blokadzie rachunków bankowych Ambasady Federacji Rosyjskiej". Postanowienie o blokadzie środków w lipcu 2022 r. zostało utrzymane w mocy przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie. "W ostatnim czasie prokurator wydał postanowienie o zmianie formy prawnej przechowywania środków objętych blokadami, o czym podmiot, którego dotyczyły blokady, został powiadomiony odpisem postanowienia" - czytamy.

Studia Biznes i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu:

Więcej o: