"W związku z finalizacją głębokiej zmiany modelu biznesowego Grupy CCC oraz wejścia w kolejną fazę transformacji Grupy Modivo, Spółki powołały nowych Prezesów Zarządów, których obszary specjalizacji najlepiej odpowiadają obecnym potrzebom obu organizacji" - poinformowało CCC. Założyciel firmy Dariusz Miłek, który od 2019 roku pełnił funkcję Przewodniczącego Rady Nadzorczej ponownie objął fotel prezesa. Będzie zarządzał rozwojem marek CCC oraz Half Price.
Na stanowisku prezesa CCC zastąpił Marcin Czyczerskiego. Ten został przesunięty do nowej roli prezesa grupy Modivo (wcześniej eobuwie.pl). Będzie odpowiedzialny za zwiększenie skali działalności Spółki, poprawę jej rentowności i wprowadzenie na giełdę.
Długoterminowy wykres wskazuje, że od 2018 roku cena akcji CCC spada. Przed tym były warte nawet 250 zł i więcej. Potem jednak kurs zaczął pikować i mimo okresowych wzrostów, wycena wyraźnie spadła i dziś wynosi tylko 50 zł za akcję. Gdyby brać jednak pod uwagę jedynie ostatnie miesiące, to od marca CCC zanotowała wyraźny wzrost, bo jeszcze dwa miesiące temu za akcję trzeba było zapłacić tylko 35 zł.
Marcin Czyczerski podkreśla jednak, że choć ostatnie lata w firmie były bardzo intensywne, to ma poczucie dobrze wykonanej pracy. - Od 2017 roku potroiliśmy nasze przychody, a udział sprzedaży online wzrósł z niecałych 10 proc., do poziomu ponad 50 proc. (...) Grupa sukcesywnie odbudowuje rentowność po licznych zawirowaniach otoczenia biznesowego, które towarzyszyły jej transformacji - mówił dotychczasowy prezes CCC.
Jego pracę zachwala też jego poprzednik i następca zarazem. Dariusz Miłek twierdzi, że zmiana wynika z rozwoju firmy, a nie błędów w zarządzaniu (o czym świadczy przesunięcie, a nie zwolnienie Czyczerskiego). - Dziś jesteśmy nowoczesną, digitalową, odpowiadającą na potrzeby klientów organizacją, która konsekwentnie rozwija się zgodnie ze strategią biznesową. To też zupełnie inne miejsce niż cztery lata temu, stąd propozycja objęcia nowych stanowisk. Chcemy bowiem w każdym momencie robić to, na czym najlepiej się znamy, a przez to efektywnie wspierać organizację - mówi nowy prezes CCC.
CCC ma na poważny dług wynoszący 2,1 mld zł. To niemal tyle, co cały majątek Dariusza Miłka, który według rankingu "Forbesa" posiada aktywa warte 2,53 mld zł. Jak twierdzą niektóre media - m.in. "Gazeta Wyborcza", miliarder w poszukiwaniu pieniędzy miał wystawić na sprzedaż swój prywatny, prawie nowy odrzutowiec. Spekulacje zaczęły się od wrzucenia do mediów społecznościowych ogłoszenia, którego przedmiotem jest luksusowy Gulfstream G500, który miałby zostać sprzedany za 200 mln zł. Ogłoszenie po ujawnieniu przez media zniknęło z sieci.
Biuro prasowe spółki nie skomentowało jednak wprost tych doniesień. "Cieszy nas zainteresowanie wszystkich akcjonariuszy, którzy wysoko oceniają naszą zdolność wychodzenia z kryzysu rynkowego jako silniejsza firma oraz nasze perspektywy rozwoju na przyszłość" - czytamy w komunikacie cytowanym przez Business Insider. Dariusz Miłek później mówił, że "samolot nigdy nie był powiązany w żaden sposób z CCC".