Banki odnotowują rekordowe zyski. Przyczynia się do tego między innymi inflacja i wysokie odsetki od kredytów - tu "winne" są z kolei stopy procentowe. Bardzo dobre wyniki osiągnęło, jak wynika z analizy "Rzeczpospolitej", aż sześć największych polskich banków. Pekao w pierwszym kwartale bieżącego roku zarobił 1,4 mld zł, a Santander Bank Polska - 1,2 mld zł"
Marcin Materna, dyrektor Biura Analiz Rynków Kapitałowych BM Banku Millennium, przestrzega przed hurraoptymizmem. - Patrząc z punktu widzenia kredytodawców, warto zauważyć, że o ile inne branże czy budżet państwa już od jakiegoś czasu korzystają na wysokiej inflacji, o tyle banki dopiero teraz odrabiają ogromne straty, choćby z zeszłego roku - mówi w rozmowie z dziennikiem.
Inflacja i stopy procentowe mają więc, jak widać, olbrzymi wpływ na finanse. Co dalej będzie działo się z tym wskaźnikami? Przed weekendem swoją prognozę wygłosił szef NBP. Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński powiedział, że nadal możliwe są zarówno podwyżki, jak i obniżki stóp procentowych. Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie.
Prezes NBP Adam Glapiński powiedział, że formalnie Rada nadal nie zakończyła cyklu podwyżek stóp. Dodał, że zadawane pytanie o obniżki stóp procentowych jest przedwczesne. Podkreślił, że obecnie Rada jest skupiona na walce z inflacją. Jednocześnie prezes NBP zaznaczył, że inflacja na świecie oraz w Polsce szybko spada. Podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi 6,75 procent.
"Studia Biznes" i "Zielonego poranka" możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: