Pogrzeb Elżbiety II odbył się 19 września. Dopiero teraz jednak brytyjski skarb państwa podał konkretną kwotę. Od 8 września, gdy ogłoszono żałobę narodową, do dnia pogrzebu wydano 161,7 mln funtów (204 mln dolarów). Prawie połowę tej kwoty, bo aż 73,7 mln funtów pochłonęły wydatki Biura Krajowego i koszty ochrony - podaje Mirror.
Szacuje się, że tylko dwa pogrzeby kosztowały więcej niż ten Elżbiety II. CNBC podaje, że najwięcej wydano na planowany przez dwa lata pochówek Aleksandra Wielkiego, który w przeliczeniu kosztowałby dziś 600 mln dolarów. Na drugi najdroższy pogrzeb wydano 400 mln dolarów, gdy umarł Ronald Reagan. Trzecie miejsce zajmuje Elżbieta II i ponad 167 mln funtów, które wydano na jej pochowanie.
Tylko na jeszcze jeden pogrzeb wydano trzycyfrową milionową kwotę. W 1994 roku uroczystości pogrzebowe Kima II, przywódcy Korei Północnej miał kosztować ponad 100 mln dolarów. Jak podaje Yahoo!, do tej kwoty wlicza się przekształcenie rezydencji dyktatora w mauzoleum. W rankingach najdroższych pogrzebów wymienia się też ten Jana Pawła II, który miał kosztować 9 mln dolarów.
Król Karol III miał nalegać, by uroczystości koronacji były "mniejsze, skromniejsze i tańsze" niż w przypadku jego matki Elżbiety II. W związku z tym zaproszenie do Opactwa Westminsterskiego zaproszonych zostało ok. 2 tysiące gości (to cztery razy mniej niż w przypadku koronacji Elżbiety II). Mimo "odchudzonej" listy gości, BBC szacuje, że koszt imprezy może wahać się między 50 a 100 milionów funtów. Stacja zaznacza, że są to wyliczenia nieoficjalne.