- Chciałem powiedzieć po raz pierwszy publicznie, że jesteśmy bardzo zaawansowani jeżeli chodzi o pozyskanie ze Szwecji samolotów wczesnego ostrzegania. Prowadzimy już szczegółowe negocjacje. Mam nadzieję, że w krótkim czasie zakończą się one powodzeniem. W ten sposób wzmacniamy odporność Polski, ale także całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił w poniedziałek w Legionowie wiceszef MON Mariusz Błaszczak po zakończeniu rozmów ministrów obrony państw Grupy Północnej.
Minister Mariusz Błaszczak podkreślił, że pozyskanie maszyn ze Szwecji ma wzmocnić obronę Polski i całej flanki wschodniej NATO. Dodał, że polsko-szwedzkie sąsiedztwo przez Morze Bałtyckie prowadzi do wspólnego postrzegania zagrożeń ze strony Rosji. Szef MON wyraził nadzieję, że negocjacje ze Szwecją zakończą się niedługo powodzeniem.
- Doceniam zaangażowanie brytyjskie, a także współpracę polsko-brytyjską. (...) Dzięki tej współpracy budujemy obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową krótkiego zasięgu. W Polsce jest to program Narew, w Wielkiej Brytanii to jest Sky Sabre - bateria Sky Sabre jest w Polsce i chroni polskiego nieba. Rozmawialiśmy na temat dalszej współpracy w tej dziedzinie, rozbudowy tych zdolności i wzmacniania odporności Polski, ale także całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił Błaszczak.
W Legionowie w ramach Grupy Północnej spotkali się ministrowie obrony 12 państw, będących członkami NATO lub Unii Europejskiej. Podczas narady ministrowie omówili bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO, wzmocnienie mechanizmów odstraszania oraz zdolności obronne w odniesieniu do realnego ofensywnego potencjału Rosji. Rozmawiali także o możliwości wzmocnienia zdolności obronnych Ukrainy oraz agendzie szczytu NATO w Wilnie. Jutro w Brukseli minister Mariusz Błaszczak spotka się z ministrami obrony państw członkowskich Unii Europejskiej.