Koniec z dzieleniem się Netflixem. Serwis oficjalnie rozpoczyna w Polsce walkę ze współdzieleniem kont

Katarzyna Rochowicz
Netflix opublikował we wtorek komunikat, w którym poinformował o nowych zasadach współdzielenia konta. "Dzisiaj zaczynamy wysyłanie tej wiadomości do użytkowników w Polsce, którzy udostępniają konto Netflix osobom spoza swojego gospodarstwa domowego" - napisał serwis na swojej oficjalnej stronie.
Zobacz wideo Maciej Lasek był gościem Porannej rozmowy w Gazeta.pl

Netflix we wtorkowym komunikacie informuje, że konto przeznaczone jest dla danej osoby subskrybującej i osób, które z nią mieszkają, czyli dla danego gospodarstwa domowego. "Konto Netflix jest przeznaczone do użytku w obrębie jednego gospodarstwa domowego. Wszystkie mieszkające w tym gospodarstwie domowym osoby mogą korzystać z serwisu Netflix bez względu na miejsce pobytu - w domu, poza domem czy na urlopie - i skorzystać z nowych funkcji, takich jak 'Przenieś profil' oraz 'Zarządzaj dostępem i urządzeniami'" - poinformowała popularna platforma streamingowa. Netflix przekonuje dalej, że "nieustannie inwestuje w tworzenie zróżnicowanej oferty filmów, seriali i programów", aby każdy - niezależnie od upodobań, nastroju, języka czy osób, z którymi ogląda - zawsze znalazł coś satysfakcjonującego.

Jeśli chcemy dzielić konto z osobą, która z nami nie mieszka, będziemy mieli dwie opcje. Pierwsza to przeniesienie profilu: każda osoba korzystająca z konta subskrybenta może przenieść profil do opłacanego przez siebie abonamentu. Z materiałów opublikowanych przez serwis wynika także, że odtąd będzie można udostępnić konto Netflix osobie, z którą się nie mieszka za dodatkową dopłatą w wysokości 9,99 zł/miesięcznie. Platforma zaznacza, że dalej będzie można swobodnie korzystać z serwisu zarówno w domu, jak i podróży na własnych urządzeniach, oraz np. w hotelach.

Netflix - zdjęcie ilustracyjne Netflix musi zaoszczędzić 300 mln dol. Bo nie walczy z udostępnianiem haseł

Netflix tnie koszty. Musi zaoszczędzić 300 mln dolarów

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że według wyników nowego raportu "The Wall Street Journal", Netflix planuje w tym roku obniżyć koszty o 300 mln dolarów. To efekt m.in. opóźnień w walce z użytkownikami współdzielącymi konta. Gazeta donosiła, że gigant streamingu na początku miesiąca poprosił swoich pracowników o oszczędzanie firmowych pieniędzy. Z rachunkami firmy ostrożniej mają też obchodzić się odpowiedzialni za zatrudnianie nowych pracowników rekruterzy. Netflix zaznaczył w wiadomości do pracowników, że serwis nie planuje zwolnień ani nawet wstrzymania zatrudniania, a chce jedynie zaoszczędzić na bieżących wydatkach.

Zdaniem "WSJ" celem platformy jest zaoszczędzenie 300 mln dolarów do końca tego roku, co - jak na skalę wydatków Netfliksa - nie jest wielką kwotą. W zeszłym roku łączne wydatki operacyjne firmy sięgnęły 26 mld dolarów. Powodów wprowadzenia oszczędności ma być co najmniej kilka, ale tym najważniejszym są właśnie opóźnienia w walce z użytkownikami współdzielącymi swoje konta

Więcej o: