Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg przekazała w rozmowie z PAP cytowanej przez Portalsamorzadowy.pl, że projekt rozporządzenia dotyczący minimalnego wynagrodzenia w 2024 r. trafi najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu na Stały Komitet Rady Ministrów, a w połowie czerwca ma zostać przedstawiony na posiedzeniu Rady Ministrów. Ile wyniesie płaca minimalna?
Obecnie minimalne wynagrodzenie otrzymuje w naszym kraju ok. 3 mln Polaków. - Związki zawodowe optują, żeby to świadczenie minimalne było jak najwyższe. Z kolei pracodawcy patrzą zarówno przez pryzmat inwestycji w człowieka, jak i od strony kosztów, jakie ponoszą. Dlatego decyzja w tej sprawie musi być odpowiedzialna - komentowała Marlena Maląg w rozmowie z PAP.
Pod koniec kwietnia eksperci Federacji Przedsiębiorców Polskich wyliczyli wymagany wzrost płacy minimalnej w przyszłym roku w oparciu o prognozy rządu dotyczące kluczowych wskaźników makroekonomicznych. Według FPP wymagany ustawowo gwarantowany poziom minimalnego wynagrodzenia w 2024 r. powinien wynieść 4254,40 zł, a minimalna stawka godzinowa – 27,80 zł.
Obecnie płaca minimalna wynosi 3490 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa - 22,8 zł. Od lipca tego roku minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 3600 zł brutto, a minimalna stawka za godzinę pracy - do 23,5 zł. Dla porównania, Główny Urząd Statystyczny przekazał przed kilkoma dniami, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu 2023 r. wyniosło 7430,65 zł.
Warto też przypomnieć deklarację, którą Jarosław Kaczyński złożył podczas kampanii wyborczej z 2019 roku. "Na koniec 2020 roku - czyli za kilkanaście miesięcy - minimalna pensja będzie wynosiła 3 tys. zł. (...). Na koniec 2023 roku minimalna pensja będzie wynosiła 4 tys. zł" - mówił wówczas szef PiS.