Fałszywe kościelne zaświadczenia kupowane na potęgę. Coś za to grozi? Ksiądz wyjaśnia

Na Facebooku i OLX z łatwością można fałszywe kupić zaświadczenia kościelne - informuje Fakt. W ten sposób wierni obchodzą zasady dot. katolickich sakramentów. Ksiądz Przemysław Śliwiński uważa jednak, że weryfikacja lewych papierów jest bardzo prosta.
Zobacz wideo Trzaskowski o ślubach par jednopłciowych: Od tego trzeba zacząć, na to jest przyzwolenie społeczne

Podejście do katolickich sakramentów, ślubu czy bierzmowania, wymaga zaliczenia odpowiednich kursów. To potwierdzane jest następnie zaświadczeniem. Wiele osób nie ma jednak chęci uczęszczać na nauki przedmałżeńskie, inni mają ograniczone możliwości w tej materii. Jak jedna z kobiet, która na grupie ślubnej pisała, że jej narzeczony mieszka za granicą i w kraju jest tylko raz w miesiącu. W związku z takimi sytuacjami w internecie kwietnie handel podrobionymi zaświadczeniami kościelnymi - opisuje sprawę Fakt. 

Zaświadczenie kościele. Ile kosztuje?

Fałszywe zaświadczenie kościelne można kupić na OLX czy Facebooku. Ich ceny to zazwyczaj 200-300 zł. W jednym z ogłoszeń, które oferuje lewe papiery, można przeczytać, że "Są to normalne kursy, w naszej parafii pomagamy tym osobom, które nie mogą osobiście uczestniczyć w takim kursie, a zaświadczenie jest niezbędne do zawarcia związku małżeńskiego. […] W środku certyfikatu są tematy, które przerabiamy i omawiamy, więc będziecie wiedzieć, o co chodziło na takich wykładach". 

Podrobione zaświadczenie kościelne łatwo rozpoznać

Zdaniem ks. Przemysława Śliwińskiego, rzecznika prasowego Archidiecezji Warszawskiej, kupowanie takich zaświadczeń to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Jak wyjaśnił, rozpoznanie fałszywki jest "bardzo proste", szczególnie jeśli chodzi o kursy przedmałżeńskie. Za okazanie księdzu lewego zaświadczenia nic nam jednak nie grozi. Jedyną konsekwencją jest bowiem konieczność odbycia prawdziwych kursów i zdobycie prawdziwego zaświadczenia.  

Według raportu Katolickiej Agencji Informacyjnej z 2021 roku 91,9 proc. Polaków deklaruje przynależność do Kościoła katolickiego. Jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie. W ciągu ostatnich 25 lat nastąpił jednak spadek deklaracji wiary w Boga u młodzieży, który wyniósł ok. 20 proc., zaś spadek praktyk religijnych poszedł w dół aż o 50 proc. Co więcej, w 1990 r. w niedzielnej mszy św. uczestniczyło 50,3 proc. wiernych, w 2013 roku 39,1 proc. zaś w 2019 roku już tylko 36,9 proc. 

Więcej o: