Niedziele handlowe w grudniu bieżącego roku przypadają na 14. i 24. dzień miesiąca. Oznacza to, że w wigilię Bożego Narodzenia sklepy pozostaną otwarte do godziny 14. Z takim stanem rzeczy nie zgadzają się Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji oraz Federacja Konsumentów. Zaapelowały one o przeniesienie niedzieli handlowej z 24 na 10 lub 31 grudnia 2023 roku.
Apel POHiD i Federacji Konsumentów. Działanie na rzecz "wygody konsumentów i komfortu pracowników handlu"
"Zamiana niedzieli handlowej z 24 grudnia stanowiłaby wyjście naprzeciw pracownikom handlu, którzy dzień Wigilii mogliby obchodzić zgodnie z tradycją, w pełni wykorzystując go na przedświąteczne porządki i przygotowanie wieczerzy wigilijnej. Takie rozwiązanie byłoby również spójne ze stanowiskiem reprezentowanym przez NSZZ 'Solidarność', która wielokrotnie podnosiła kwestię godzin pracy sklepów w Wigilię. Przeniesienie handlowej niedzieli byłoby także odpowiedzią na oczekiwania konsumentów, zwłaszcza w tak ważnym świątecznym okresie" - brzmi treść apelu opublikowanego na oficjalnej stronie POHiD.
W uzasadnieniu swoich postulatów organizacje wskazują między innymi na korzystniejsze rozłożenie obłożenia w placówkach handlowych, które ułatwi konsumentom zakupy, a pracownikom wykonywanie ich codziennych obowiązków. Przesunięcie niedzieli handlowej na inną datę niż Wigilia ma również zwiększyć dostępność produktów przecenionych z okazji świąt Bożego Narodzenia, co wpłynie pozytywnie na postępującą erozję siły nabywczej konsumentów.
Przełożenie niedzieli handlowej. Wigilia 2023 już bez zakupów w galeriach?
Z retoryką prowadzoną przez POHiD oraz Federację Konsumentów zdaje się zgadzać obecny minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. W połowie czerwca polityk poinformował bowiem o planach uczynienia Wigilii dniem wolnym od pracy pomimo niedzieli handlowej. "Polacy zasługują na wolną Wigilię"- argumentował.
