- Krok po kroku eliminujemy obecność Rosjan w polskiej gospodarce. Czy to poprzez uniezależnienie się od rosyjskich surowców energetycznych, czy ograniczanie rosyjskich wpływów i kapitału - stwierdził Waldemar Buda komentując wydanie decyzji o pozbawieniu akcji Grupy Azoty Wiaczesława Kantora, rosyjskiego oligarchy.
Wyjaśnił też, że Polska "szuka partnera", który wykupi akcje należące do tej pory do biznesmena. W pierwszej kolejności zostanie przeprowadzona wycena wartości przejętych pakietów, następnie wybrany zostanie podmiot, który je przejmie, a następnie wydana zostanie administracyjna decyzja w tym zakresie.
Obecna wartość akcji szacowana jest na 500 mln zł. - Mimo, że akcje Kantora są zamrożone, a więc nie ma mowy o wykonywaniu prawa głosu na zgromadzeniach akcjonariuszy i wypłatach dywidendy, nie chcemy, by ten Rosjanin był w jakikolwiek sposób związany z polską, strategiczną spółką - wyjaśnia Waldemar Buda w komunikacie cytowanym przez resort.
Kantor został objęty sankcjami UE już w marcu 2022 roku. Sama spółka obostrzeniami dotknięta jednak nie została.
Rosyjski oligarcha znajduje się w pierwszej setce najbogatszych ludzi świata - z majątkiem wycenianym przez Forbesa na 5,3 mld dol. Urodził się w 1953 roku w Moskwie. Jest znany ze swoich wpływów w rosyjskim sektorze przemysłowym i finansowym. Jego majątek jest głównie skoncentrowany w sektorach takich jak przemysł chemiczny, górnictwo, media. Jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi w Rosji.
W 2022 r. polski rząd objął sankcjami inną firmę - zarząd tymczasowy został wprowadzony do Novatek, a 4 listopada 2022 r. do PAO Gazprom.