1 stycznia 2022 roku w ramach Polskiego Ładu została podniesiona kwota wolna od podatku do 30 tys. zł rocznie i dodana ulga dla seniorów - osób, które mimo osiągnięcia uprawnień zrezygnują z pobierania emerytury i będą dalej aktywne zawodowo (PIT-0). Pracujący seniorzy, którzy czasowo zrezygnują ze świadczenia, mogą być zwolnieni z PIT do kwoty 85 528 zł.
Ministerstwo Finansów opublikowało dane, z których wynika, że z PIT-0 dla seniora w 2022 r. skorzystało 132 tys. osób. - To wynik poniżej oczekiwań. Można zakładać, że duża część z tych osób i tak nie przeszłaby na emeryturę, zatem potencjalna korzyść dla systemu w postaci odroczenia pobierania emerytury, jest niewielka - wskazał w rozmowie z "Faktem" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
Dziennikarze "Faktu" sprawdzili, która opcja jest bardziej opłacalna - emerytura, czy dalsza praca. "Jeśli senior zarabia niewiele, zysk z PIT-0 dla seniora także będzie niewysoki. I w tym przypadku, trzynastka i czternastka przyniesie większe korzyści. Dopiero w przypadku wyższych wynagrodzeń bardziej opłacalny może być PIT-0 dla seniora" - czytamy.
"Zdaniem ekspertów wciąż bardziej opłacalne jest jednoczesne pobieranie emerytury i opłacanie podatku wynikającego z zatrudnienia, ponieważ zerowy PIT nie zwalnia seniora z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne oraz składki zdrowotnej" - podaje portal Gazeta Senior. "Uwzględniając obniżenie PIT z 17 do 12 proc., które miało miejsce w 2022 r. oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, oszczędności na PIT-0 nie są duże i dotyczą osób lepiej zarabiających. Osoby, które już osiągnęły wiek emerytalny, przeszły na emeryturę i dalej chcą pracować, mogą dorabiać do emerytury wypłacanej przez ZUS bez ograniczeń" - czytamy.