W 2023 roku gwarantowany dochód obywatelski we Włoszech wynosi maksymalnie 780 euro. Aby dostać to świadczenie w takiej wysokości, gospodarstwo domowe nie może przekroczyć 9 360 euro rocznego dochodu, jego oszczędności muszą być niższe niż 6 000 euro, a wartość nieruchomości nie może przekraczać 30 000 euro - podaje EuroNews. Z zestawienia, które publikują włoskie media wynika, że część dochodu gwarantowanego - 280 euro - można wykorzystać na wynajem.
Ostatni raz wpłynął na konta grupy 170 tysięcy obywateli państwa w lipcu. I już więcej nie wpłynie, ponieważ rząd Georgii Meloni zdecydował o zawieszeniu tego świadczenia - informują włoskie media, m.in. "Il Mattino".
Dochód obywatelski we Włoszech obowiązywał od stycznia 2019 r. Wprowadził go ówczesny rząd po przewodnictwem Giuseppe Contego. Ta decyzja wzbudziła dyskusję wśród jej zwolenników i przeciwników, ponieważ ludziom otrzymującym to świadczenie nie opłacało się już pracować. W związku z tym pracodawcy nie mogli znaleźć chętnych do pracy. Rząd Giorgii Meloni zapowiedział całkowitą likwidację tego świadczenia do 1 stycznia 2024 r.
Pierwsza grupa Włochów już dostała decyzję o zawieszeniu wypłaty świadczenia od sierpnia br. Prawie 170 tysięcy dotychczasowych beneficjentów w Neapolu nie będzie już otrzymywać pieniędzy, ponieważ nie spełniają nowych kryteriów. Będą musieli zatem wrócić do pracy. W mieście odbył się protest po tym, kiedy ludzie dostali wiadomości o wstrzymaniu wypłat od lokalnego zakładu ubezpieczeń (INPS). Media zwracają uwagę, że Neapol jest w czołówce miast pod względem liczby osób objętych dochodem gwarantowanym.
Od 1 stycznia 2024 r. dochód obywatelski we Włoszech mają zastąpić dwa nowe świadczenia: czeki integracyjne przeznaczone dla tych, którzy opiekują się osobami z niepełnosprawnościami, małoletnimi lub osobami powyżej 65. roku życia oraz pomoc w szkoleniu zawodowym, czyli wsparcie dla osób bezrobotnych, które nie kwalifikują się do czeków integracyjnych i aktywnie poszukują pracy.
Włoskie dzienniki w ten weekend informują również o wizycie szefowej rządu w Stanach Zjednoczonych. Prezydent USA Joe Biden spotkał się w Białym Domu z premierką Georgią Meloni. Przywódcy Stanów Zjednoczonych i Włoch wyrazili poparcie dla Ukrainy wobec rosyjskiej inwazji. Podkreślali też bliskie związki kulturowe i gospodarcze pomiędzy oboma krajami. Witając Giorgię Meloni w Gabinecie Owalnym, prezydent USA powiedział, że partnerstwo transatlantyckie jest kamieniem węgielnym wspólnego bezpieczeństwa, a włoskie wojska odgrywają kluczową rolę w Europie i na Morzu Śródziemnym. "Wraz ze Stanami Zjednoczonymi stoicie również mocno po stronie Ukrainy. Gratuluję bardzo silnego wsparcia i obrony przed rosyjskimi okrucieństwami" - mówił Biden.
Premierka Włoch podkreśliła, że wsparcie dla Ukrainy oznacza obronę prawa międzynarodowego. "Wbrew temu, co twierdzą niektórzy, ukraiński opór oddala wojnę światową, a nie ją przybliża. Ci, którzy wierzą w pokój, powinni być pierwszymi zwolennikami sprawy ukraińskiej" - zaznaczyła Meloni. Obydwoje podkreślili rosnącą wymianę handlową pomiędzy Włochami a USA, która przekroczyła już sto miliardów dolarów.
***