- Jeśli mówimy o danych wrześniowych, to tutaj jestem gotów na 100 proc. powiedzieć, że ta inflacja będzie poniżej 10 proc. - mówił w czwartek wiceminister Artur Soboń, który był gościem Radia Zet. Przypomnijmy, że według danych GUS inflacja w lipcu w Polsce wyniosła 10,8 proc. rok do roku. Szanse na to, że inflacja spadnie poniżej 10 proc. w przyszłym miesiącu, Soboń ocenił na fifty-fifty. - Mogę się tutaj też zakładać, że jest 50 proc. szans, że ten zakład wygram, jeśli mówimy o inflacji za sierpień - zadeklarował na antenie radia. Zapowiedział też, że z szacunków resortu wynika, że "ceny będą globalnie rosły coraz wolniej, natomiast będą takie grupy produktów, których ceny będą niższe, niż były rok temu". Przy tej okazji przypomnijmy, że to, że inflacja spada, nie oznacza więc spadku cen. One dalej są znacznie wyższe niż rok temu.
Stopy procentowe zostaną obniżone?
Kiedy mowa o spadającej inflacji musi pojawić się również temat możliwej obniżki stóp procentowych. Przypomnijmy, że obecnie wynoszą one 6,75 proc., ale ekonomiści spodziewają się ich rychłego spadku. Prezes NBP Adam Glapiński zapowiadał bowiem, że jednocyfrowa inflacja oraz prognozy wskazujące na dalszy jej spadek otworzą Radzie Polityki Pieniężnej drogę do obniżek stóp. Analitycy m.in. ING Banku Śląskiego spodziewają się, że nastąpi to już we wrześniu. O termin możliwej obniżki zapytano też we wspominanej audycji Artura Sobonia. W odpowiedzi podkreślał, że tym nie zajmuje się Ministerstwo Finansów, ale przyznał, że "z całą pewnością ta przestrzeń do tego typu rozmów i decyzji wraz ze spadkiem inflacji będzie coraz większa".
