Pensje żołnierzy w polskiej armii zależą przede wszystkim od stopnia, stażu pracy i doświadczenia w obsłudze sprzętu oraz umiejętności bojowych. Przeciętne wynagrodzenie w wojsku wraz z dodatkami wynosi obecnie 7976 zł brutto - informował na początku marca szef MON Mariusz Błaszczak.
Uposażenie w grupie szeregowych wynosi 4960 zł brutto. Sierżantowi przysługuje 5940 zł, a chorążemu 6380 zł. W grupie najmłodszych oficerów, żołnierze w stopniu podporucznika zarabiają 6700 zł, a w pierwszym generalskim stopniu - 11 800 zł. Generałowie i admirałowie mogą liczyć na 18 150 zł.
Warto podkreślić, że pensja rośnie wraz z liczbą lat spędzonych przez żołnierza w służbie. Za każde trzy lata wynagrodzenie wzrasta o trzy proc. względem podstawy. Zatem po 15 latach służby każdy wojskowy może liczyć na wzrost o 15 proc. A następnie pensja miesięczna wzrasta z każdym rokiem o jeden proc., a maksymalny wzrost może wynosić 35 proc. uposażenia zasadniczego. "Szeregowy zawodowy w siódmym roku służby otrzyma uposażenie w wysokości 4960 zł podstawy plus 298 zł (sześć proc.) dodatku, czyli kwotę 5258 zł brutto. Natomiast wynagrodzenie kapitana po 15 lat służby wyniesie 7250 zł plus 1088 zł (15 proc.) dodatku, co da sumę 8338 zł brutto. Generał po 30 latach służby otrzymuje miesięcznie 18 150 zł plus 5445 zł (30 proc.) dodatku, czyli 23 595 zł brutto" - wyliczył "Forbes".
Uposażenie miesięczne stanowi jedynie podstawę wynagrodzenia. Oprócz tego zawodowi żołnierze w Polsce mogą liczyć na: