Spółka dostarcza do toruńskiej sieci ciepłowniczej ciepło ze źródeł geotermalnych od jesieni ub.r. Jest to możliwe dzięki ciepłowni geotermalnej, której budowa trwała kilka lat oraz, na którą w 2017 roku przyznano ogromne dotacje. Fundacja ojca Rydzyka Lux Veritatis uzyskała od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej środki w wysokości 19,5 mln zł. Ponadto na początku 2016 r. fundacja otrzymała od NFOŚiGW odszkodowanie w wysokości ok. 26,5 mln zł za cofnięcie poprzedniego dofinansowania na odwierty.
Fundusz przyznał tę dotację w 2007 r. (jeszcze, gdy u władzy było PiS), ale rok później ją cofnął (już za rządów PO-PSL), uzasadniając to nieprawidłowościami ze strony fundacji. Lux Veritatis sfinansował odwierty z własnych środków, ale wystąpił o odszkodowanie i je wywalczył. Geotermia Toruń została uruchomiona w październiku 2022 r., a jej budowa pochłonęła 50 mln zł netto.
Efektem zawarcia umów między spółką a PGE Toruń, Geotermia odnotowała ok. 9,4 mln zł przychodu w 2022 roku, gdzie w 2021 roku były one na poziomie zaledwie 18 tys. zł. Jednak jak donoszą wirtualnemedia.pl, firma zaliczyła także "drobną stratę" w wysokości ponad 400 tys. złotych. "Na poziomie operacyjnym osiągnęła 123,2 tys. zł zysku, natomiast przy doliczeniu wydatki na odsetki i 174,4 tys. zł zapłaconego podatku dochodowego strata netto wyniosła 425,7 tys. zł. W 2021 roku było to 75,8 tys. zł" - pisze portal.
Zgodnie z dalszą analizą serwisu, spółka na pewno nie musi martwić się o budżet. "Zeszłoroczna strata nie zagraża stabilności finansowej Geotermii Toruń, ponieważ na koniec ub.r. jej kapitały własne wynosiły 16,47 mln zł, wobec 16,9 mln zł rok wcześniej. Kwota kredytów i pożyczek do spłaty w części długoterminowej (czyli za ponad rok) zmalała z 21,8 do 16,48 mln zł, a w krótkoterminowej (do spłaty w ciągu najbliższych 12 miesięcy) wzrosła z 484 tys. do 1,33 mln zł" - tłumaczy portal.
Po podłączeniu ciepłowni geotermalnej o. Rydzyka do miejskiej sieci ciepłowniczej nastąpiła ogromna podwyżka kosztów ciepła dostarczanego połowie mieszkańców Torunia. "Według taryfy opłaty za ciepło z Geotermii Toruń wynoszą: opłata stała 54 632,28 zł/MW/m-c, czyli jest o 500 proc. droższa niż w PGE Toruń, a opłata zmienna 122,70 zł/GJ, czyli jest o 64 proc. wyższa stosunku do cen PGE Toruń" - napisano w komunikacie spółdzielni.
Skąd tak ogromna różnica? SM "Rubinkowo" wyjaśniła, że PGE Toruń jako zarządzający siecią ciepłowniczą zobowiązany jest do odbioru energii cieplnej z Geotermii Toruń sp. z o.o., stąd "cena opłaty za ciepło będzie wynikową z ceny ciepła wytwarzanego przez PGE Toruń S.A. i ceny ciepła wytwarzanego przez Geotermię Toruń sp. z o.o.". Podkreślono, że w wyniku decyzji URE nastąpi wzrost opłaty stałej o 12,5 proc., a opłaty zmiennej o 1,1 proc. w stosunku do cen obowiązujących od 1 października 2022 r."