Trwa najważniejsze wydarzenie w świecie mody, czyli Fashion Week. Kilka dni temu projektanci luksusowych marek prezentowali swoje najnowsze kolekcje na wybiegach w Nowym Jorku. Jeszcze w tym tygodniu rozpocznie się pokaz w Mediolanie, a na koniec domy mody będą prezentować swoje kolekcje w Paryżu. To właśnie we Francji Balmain miał pokazać swoje najnowsze projekty. Jednak teraz pokaz mody stoi pod wielkim znakiem zapytania. Ktoś ukradł projekty na tydzień mody.
Dom mody Balmain został okradziony
"Przyjechałem dziś do biura na 9 rano, żeby odebrać ostatnie rzeczy na pokaz, wrześniową prezentację Balmain. Pracowałem z zespołem nad kolejnymi lookami, gdy zadzwonił do mnie kierowca, mówiąc, że został porwany przez grupę ludzi. Ponad 50 rzeczy zostało skradzionych. Jechał z lotniska do centrali Balmain. To nie fair. Razem z zespołem ciężko pracowaliśmy" - napisał w niedzielę Olivier Rousteing dyrektor kreatywny francuskiego domu mody. Według informacji przekazanych przez Rousteinga kierowca jest bezpieczny i nic mu się nie stało.
Projektant zapewnił, że wraz z zespołem nadal będą pracować, aby odwzorować kroje najnowszej kolekcji. "To niewybaczalne. Chcę się z wami tym podzielić, żeby wam przypomnieć, żeby nie brać niczego za pewnik. Bądźcie bezpieczni. To świat, w którym żyjemy" - dodał. Kreacje miały zostać zaprezentowane 27 września. Na razie nie ma pewności czy dom mody Balmain zdąży przygotować nowe ubrania. Ponadto sama marka nie skomentowała incydentu. Rzecznik potwierdził jedynie, że przygotowania do paryskiego tygodnia mody są kontynuowane.
