Przeciętna emerytura wypłacona w marcu tego roku wyniosła 3 482,63 zł. Jednak nie wszyscy seniorzy otrzymują tak niskie wynagrodzenia. Do rekordzistów należy mieszkaniec Śląska. Jak podaje interia.pl, najwyższa emerytura w Polsce wynosi 43,4 tys. zł i jest wypłacana w oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Zabrzu. Mieszkaniec Śląska, który ją otrzymuje, przepracował ponad 62 lata i nigdy nie był na zwolnieniu lekarskim.
90-latek otrzymuje emeryturę wyższą niż pensja Morawieckiego
"Mężczyzna przeszedł na emeryturę w wieku 86 lat i ma za sobą ponad 62 lata i 5 miesięcy 'czystej' pracy, bez zwolnień chorobowych i innych nieskładkowych okresów" - przekazała śląska rzeczniczka ZUS, Beata Kopczyńska, cytowana przez portal. 90-latek pobiera świadczenie od czterech lat. Co ciekawe jego emerytura jest wyższa od pensji premiera Mateusza Morawieckiego.
Według oświadczenia majątkowego złożonego w kwietniu tego roku Morawiecki otrzymuje "dochód z tytułu zatrudnienia w Kancelarii Prezeza Rady Ministrów" w wysokości 285 045, 36 zł, co daje niecałe 24 tys. złotych miesięcznie. A to oznacza, że wspomniany senior otrzymuje miesięcznie prawie dwukrotnie wyższe świadczenie niż premier Polski.
Jak to możliwe? Jak podaje portal, z informacji uzyskanych od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że sposobem na uzyskanie wysokiego świadczenia emerytalnego jest dłuższa praca i tym samym większa liczba odprowadzanych składek oraz krótszy okres dożycia. W momencie przekroczenia wieku emerytalnego szybko przyrasta wartość należnej nam emerytury. Może to być nawet 15 proc. w skali roku. Tak więc wystarczy przepracować o kilka lat dłużej, by mieć znacznie wyższą emeryturę niż ta przysługująca nam w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego.
"Z każdym rokiem dojdą też kolejne waloryzacje składek i kapitału początkowego, a więc podstawa obliczenia emerytury wzrośnie. Oczywiście ważne też są zarobki. Im wyższe zarobki, tym wyższe składki i w konsekwencji wyższa emerytura. Ponadto późniejsze przejście na emeryturę daje nam, że statystycznie średnie dalsze trwanie życia ulegnie zmniejszeniu. Zatem podstawę obliczenia emerytury będziemy dzielić przez mniejszą liczbę miesięcy, co daje nam wyższą emeryturę" - tłumaczyła Kopczyńska.
