3,6 mln Polaków zarabia najniższą krajową. Niedługo czeka to co czwartą osobę zatrudnioną na etacie

Z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że obecnie ok. 3,6 mln Polaków zarabia najniższą krajową. Eksperci zauważają, że taka sytuacja stanowi "ewenement na skalę światową". Wymieniają również w tym kontekście zagrożenia związane m.in. z konkurencyjnością polskiej gospodarki oraz dostępnością do rynku pracy.

Coraz więcej Polaków zarabia najniższą krajową. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej szacuje, że niebawem więcej niż co czwarta osoba zatrudniona na etacie będzie otrzymywać pensję minimalną. Eksperci wytłumaczyli, jak doszło do tej wyjątkowej sytuacji. Wskazali też niebezpieczne zjawiska, z jakimi możemy mieć do czynienia ze względu na aktualny kształt polskiego rynku pracy.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 165

Najniższą krajową zarabia ok. 3,6 mln Polaków. Ekonomista: To ewenement na skalę światową

Główny ekonomista Pracodawców RP Kamil Sobolewski stwierdził w rozmowie z portalem money.pl, że wysoki odsetek osób zarabiających w Polsce najniższą krajową można uznać za "ewenement na skalę światową". - Polska już w 2018 roku z odsetkiem 12 proc. była w europejskiej czołówce. Stany Zjednoczone są na poziomie kilku procent. Tymczasem według własnych szacunków Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, liczbowo od 2021 do 2024 roku liczba zarabiających "minimalną" urośnie z 1,6 miliona do 3,6 miliona. Na etacie pracuje w Polsce 13,5 miliona osób, czyli minimalną będzie zarabiać 27 proc. Polaków - zauważył Kamil Sobolewski.

W 2018 roku jedynie w trzech państwach Unii Europejskiej odsetek osób zarabiających mniej niż 105 proc. płacy minimalnej był wyższy niż w Polsce. Starszy analityk w zespole makroekonomii w Polskim Instytucie Ekonomicznym Sergiej Druczin zauważył, że ma to związek między innymi z charakterystyką polskiego rynku pracy. - Stosunkowo wysoki wskaźnik w Polsce jest częściowo efektem specyfiki rynku pracy. Osoby zarabiające minimalną pensję na umowie o pracę nierzadko mają również inne źródła dochodów - powiedział Sergiej Druczin.

Eksperci twierdzą, że zbyt duży wzrost pensji minimalnej może zagrozić konkurencyjności polskiej gospodarki

Obecnie płaca minimalna w Polsce wynosi 3600 zł. Rząd zapowiedział, że od lipca 2024 roku najniższa krajowa wzrośnie do 4300 zł brutto. Kamil Sobolewski uważa, że takie zmiany mogą w negatywny sposób oddziaływać na gospodarkę.

- Taka podwyżka płacy minimalnej mogłaby zagrozić polskiej konkurencyjności, która według IMD (uczelnia ekonomiczna International Institute for Management Development - red.) istotnie się pogarsza: Polska od 2018 roku spadła z 34 na 50 pozycję w światowym rankingu konkurencyjności. Dla porównania Czechy i Węgry poprawiły w tym czasie swoją pozycję i zajmują obecnie miejsca odpowiednio 26 i 39 - powiedział ekonomista.

Zagrożenia związane z sytuacją, w której dużo osób pobiera pensję minimalną, dostrzegł również główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich Łukasz Kozłowski. - Pracownik dopiero rozpoczynający pracę i zdobywający swoje pierwsze doświadczenia zarabia w niektórych przypadkach tyle samo lub niewiele mniej, co jego bardziej doświadczeni współpracownicy z dłuższym stażem pracy. To utrudnia w pewnej mierze premiowanie przez pracodawców większego zaangażowania lub wyższego poziomu kompetencji zawodowych wśród pracowników - stwierdził Łukasz Kozłowski.

Więcej o: