Zamknięcie rządu USA "niemal pewne". Jedną z głównych kwestii spornych wsparcie dla Ukrainy

W USA wciąż trwa impas w sprawie budżetu. Jedną z głównych kwestii spornych jest wsparcie Ukrainy. Jeśli nie nastąpi przełom, administracja będzie od północy sparaliżowana. "Shutdown rządu federalnego jest niemal pewny" - podaje agencja AP.

Jak przekazała w piątek Karine Jean-Pierre, rzeczniczka Białego Domu, w związku z możliwym paraliżem administracji Joe Biden pozostaje w weekend w Waszyngtonie. Prezydent USA ma być w kontakcie z przywódcami Kongresu USA. Amerykańskie media relacjonują, że administracja cały czas pozostaje na drodze do shutdownu, czyli zamknięcia rządu z powodu nieuchwalenia ustawy budżetowej. Z końcem września w USA kończy się rok fiskalny, a od 1 października w kraju powinien obowiązywać budżet na przyszły rok. Jednak z powodu konfliktu między demokratami a republikanami nowy budżet nadal nie został uchwalony. 

Zobacz wideo

Administracji USA grozi paraliż. Powodem brak porozumienia ws. budżetu

Odpowiedzią na konflikt miał być budżet tymczasowy, który umożliwi funkcjonowanie państwa do 17 listopada. Projekt ustawy w tej sprawie poparli zarówno lider demokratycznej większości, jak i przywódca mniejszości republikańskiej. Jednak aby ustawa zaczęła obowiązywać, musi ją zatwierdzić także Izba Reprezentantów. Większość w Izbie mają republikanie, a część kongresmenów z tej partii sprzeciwia się projektowi. Jak relacjonują amerykańskie media, chodzi głównie o frakcję "twardogłowych" konserwatystów powiązanych z byłym prezydentem Donaldem Trumpem. Wśród kwestii spornych jest między innymi wsparcie dla walczącej z Rosją Ukrainy. Część republikanów nie chce się zgodzić na dalsze przekazywanie pieniędzy dla władz w Kijowie. Do ostatniej - nieudanej - próby przeforsowania planów budżetu tymczasowego doszło w piątek. Po głosowaniu w Izbie Reprezentantów agencja AP napisała w swojej depeszy, że "shutdown jest niemal pewny".

Setki tysięcy pracowników na urlopie bez wynagrodzenia

W piątek spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy przekazał na portalu X, że po spotkaniu z przedstawicielami Partii Republikańskiej stało się jasne, iż senacka ustawa nie ma szans na dalsze procedowanie. "Izba będzie nadal pracować przez całą dobę, aby utrzymać otwartość rządu i nadać priorytet potrzebom narodu amerykańskiego" - napisał McCarthy. Cytowany przez CNN spiker Izby Reprezentantów powiedział, że z projektu ustawy powinna być usunięta pomoc dla Ukrainy. - Myślę, że wtedy udałoby się ją przeforsować - stwierdził. 

Bez wypracowania kompromisu "zamknięcie" administracji USA nastąpi w sobotę o północy. W praktyce oznacza to, że większość pracowników rządu federalnego uda się na tymczasowy urlop. Jak wskazuje BBC, shutdown może wpłynąć na bardzo różne obszary życia - od podróżowania, przez działalność parków narodowych po kwestie związane z zawieraniem małżeństw. Paraliż administracji oznacza, że setki tysięcy pracowników pozostanie w domu bez wynagrodzenia, a, jak wynika z danych Amerykańskiej Federacji Pracowników Rządowych, wielu z nich żyje od wypłaty do wypłaty. W ciągu ostatniej dekady do zamknięcia rządu doszło cztery razy. Najdłuższy miał miejsce za rządów Donalda Trumpa - trwał 34 dni. 

Więcej o: