Kapelusz, znany jako bikorn jest w charakterystycznych kolorach. Czarny z niebiesko-biało-czerwonymi insygniami flagi francuskiej. - Przyciąga kolekcjonerów z całego świata - powiedział ekspert paryskiego domu aukcyjnego Drouot Jean-Pierre Osenat.
Właścicielem kapelusza był zmarły w zeszłym roku biznesmen Jean-Louis Noisiez. Ostateczna cena była ponad dwukrotnie wyższa od szacowanej kwoty 800 tysięcy euro.
Uważa się, że Napoleon miał w sumie około 120 takich kapeluszy, z których większość zaginęła. Według domu aukcyjnego Napoleon nosił ten konkretny kapelusz w połowie swojej kadencji jako cesarza, czyli od 1808 do 1815 roku. W przeciwieństwie do większości ludzi tamtych czasów, francuski przywódca nosił kapelusz przesunięty na bok. Nadawało mu to określony wygląd, łatwo rozpoznawalny przez jego żołnierzy w bitwie. "Kapelusz sam w sobie przedstawiał wizerunek cesarza" - przekazał dom aukcyjny.
Dom aukcyjny odmówił podania danych ostatecznego nabywcy kapelusza.
Niedzielna aukcja odbyła się tuż przed światową premierą filmu biograficznego o Napoleonie. Film Ridleya Scotta wejdzie do kin w Polsce 24 listopada. Główną rolę zagrał znany z "Jokera" Joaquin Phoenix.