Zazwyczaj Google Street View korzysta z samochodów, ale do rejestracji wnętrza Dworca Centralnego użyto ręcznie popychanego wózka (tzw. Trolleya). Posiada on kilka istotnych elementów, wśród których znajduje się aparat wykonujący zdjęcia sferyczne, lasery mierzące odległość od ścian, czujniki ruchu śledzące pozycję wózka, dysk twardy do przechowywania danych oraz komputer do obsługi całego systemu.
Google Street View w hali Dworca Centralnego źródło: materiały prasowe
Warto wspomnieć, że tego typu sprzęt był już używany do utrwalania wnętrz m.in. w warszawskich muzeach (Muzeum Narodowe, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN) na potrzeby projektu Google Arts&Culture. Już wkrótce do Dworca Centralnego dołączą inne obiekty: Warszawa Zachodnia, Warszawa Wschodnia, Warszawa Ochota i Warszawa Powiśle.
Dworce kolejowe to nie jedyne nowe miejsca na mapie Warszawy, których wnętrza wkrótce będzie można zobaczyć w Mapach Google. W ostatnich tygodniach ekipa Google Street View odwiedziła również dwie uczelnie wyższe - Uniwersytet Warszawski i Szkołę Główną Handlową. Tym razem użyto plecaka Trekker, który operator nosi na plecach. Zamontowana na wysięgniku kamera z 15 soczewkami rejestruje obraz sferyczny, a cała konstrukcja waży około 20 kilogramów.
Operator Google Street View z plecakiem Trekker przed Dworcem Centralnym źródło: materiały prasowe
Na UW operator Google Street View sfotografował sale Pałacu Kazimierzowskiego, bibliotekę na Krakowskim Przedmieściu oraz Auditorium Maximum i kampus. Na terenie SGH rejestracją objęto m.in. Aulę Spadochronową, Aulę Główną, bibliotekę, czytelnię i niektóre części kampusu.
Czytaj też: Nowa funkcja Google ma pomóc ci kupować taniej bilety i rezerwować hotele
Efekt pracy ekipy Google Street View w Warszawie zobaczymy już wkrótce.