Na początek warto zaznaczyć, że jest to informacja, którą trudno zweryfikować. Według The Wall Street Journal Apple szykuje sporą rewolucję w swoich komputerach. Ma nią być specjalna klawiatura, która wykorzystując e-ink (technologię elektronicznego papieru), byłaby bardziej interaktywna i uniwersalna.
Jak to ma działać? Dzięki zastosowaniu e-inku swobodnie można zmieniać rodzaje znaków i symboli na klawiszach klawiatury. W ten sposób mogłaby ona wyświetlać nie tylko typowe litery i cyfry, ale również symbole i znaki z języków azjatyckich czy nawet emoji. By lepiej sobie uzmysłowić ten koncept warto spojrzeć na poniższy filmik:
Jest to prezentacja klawiatury stworzonej przez australijski startup Sonder. I właśnie na podstawie doniesień na temat potencjalnego przejęcie Sondera przez Apple pojawiła się informacja o ewentualnym zastosowaniu tego konceptu w nowych MacBookach. Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy rzeczywiście Apple zamierza wprowadzić e-inkowe klawiatury. Bez wątpienia jednak coś w tej kwestii się w Apple dzieje.
W ostatnim czasie ukazało się wiele informacji o tym, że Apple szykuje się do przebudowy swoich komputerów. Jest to firmie niezwykle potrzebne, ponieważ sprzedać tych urządzeń w przypadku Apple systematycznie spada, a firma od dawna nie pokazała nic nowego.
Tymczasem konkurencja nie śpi. Niedawno swój komputer, w którym fizyczna klawiatura została w pełni zastąpiona przez dotykowy panel wyświetlający wirtualne klawisze pokazała firma Lenovo (Zobacz: Hybrydowy laptop pozbawiony klawiatury. Lenovo Yoga Book - pierwsze wrażenia).
W lipcu pisaliśmy również o polskim przedsiębiorcy, który przedstawił swój pomysł na panel dotykowy dla MacBooków i skontaktował się w tej sprawie z samym Apple (Zobacz: Czy to Polak jest autorem najciekawszej innowacji, jaką zaprezentuje wkrótce Apple?). Historia tego pomysłu nie potoczyła się jednak w zamierzonym kierunku współpracy, ale niewykluczone, że podobny pomysł zostanie zastosowany w najnowszych Makach, których premiera jest zapowiedziana na 27 października tego roku.
Jeżeli jednak myślicie, że Apple e-inkową klawiaturą znów zmieni świat, to pragnę was uspokoić - to nie jest nowy koncept. Elektroniczny papier dość często jest wykorzystywany w tym kontekście. Wystarczy przypomnieć sobie rewelacyjny pomysł na telefon, jaki miał Samsung. Telefon z klapką zamieniający się w slidera, a do tego e-inkowa klawiatura, która wspierała tę transformację - tak prezentował się Samsung Alias 2 z 2009 roku:
Jeżeli więc Apple wykorzysta pomysł firmy Sonder, to nie będzie to jakiś szczególnie oryginalny wynalazek. Na pewno jednak, przy marketingowej machinie Apple, szybko się przyjmie.
O ile w ogóle powstanie.