Apple szykuje dla nas prawdziwą bombę? Ten list nie pozostawia żadnych wątpliwości
Apple potwierdził, że zamierza wejść na rynek samochodów autonomicznych. Potwierdził to w specjalnym liście wystosowanym do amerykańskiej Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Autostrad. Dokument nie zawiera żadnych danych dotyczących ewentualnego pojazdu. Znamy jednak rozwiązania technologiczne i postulaty prawne wysuwane przez giganta.
Czytaj też: Apple ma na swoim koncie spektakularne wpadki. Poznaj je!
Apple stosuje uczenie maszynowe, by uczynić swoje produkty mądrzejszymi, bardziej intuicyjnymi i osobistymi. Spółka sporo inwestuje w uczenie maszynowe i automatyzację, cieszy się z potencjału systemów automatycznych w różnych dziedzinach, w tym w transporcie.
- napisał Apple w piśmie cytowanym przez Wall Street Journal.
CNET twierdzi, że Apple skupi się nie na produkcji samochodu, a systemu sztucznej inteligencji. Miałby stać się sercem pojazdu produkowanego przez inną firmę.
Dane podstawą rewolucji
Apple twierdzi również w swoim liście, że autonomiczna rewolucja będzie wymagała zmian w prawie. Według firmy z Cupertino jest potrzebny specjalny rejestr gromadzący wszelkie dane z wypadków, stłuczek i sytuacji zagrożenia. Apple chce też stworzyć wirtualny system crash-testów. Dane z prawdziwych sytuacji na drogach miałyby być wykorzystywane do symulacji z cyfrowym modelem ludzkiego ciała. Pozwoliłoby to sprawdzać różne warianty niebezpiecznych sytuacji.
Autonomiczny pojazd musi wybrać pomiędzy następującymi wariantami. A - zabicie kilku pieszych lub przechodnia. B - zabicie jednego pieszego lub własnego pasażera. C - zabicie kilku pieszych lub własnego pasażera. Rysunek Robert Kędzierski na podstawie rysunku J. Bonnefon. Grafiki: Freepik.com Autonomiczny pojazd musi wybrać pomiędzy następującymi wariantami. A - zabicie kilku pieszych lub przechodnia. B - zabicie jednego pieszego lub własnego pasażera. C - zabicie kilku pieszych lub własnego pasażera. Rysunek Robert Kędzierski na podstawie rysunku J. Bonnefon. Grafiki: Freepik.com
Apple chce stworzenia jednolitego standardu, który regulowałby tworzenie systemów autonomicznych. Wszystkie innowacje na tym polu musiałyby być testowane przez Agencję Bezpieczeństwa Autostrad i byłyby zapowiadane co najmniej na cztery miesiące przed ich wprowadzeniem.
Apple nie zamierza się spieszyć z pracami nad swoim systemem dla autonomicznych pojazdów. Woli zacząć od wypracowania porozumienia z instytucjami, które ewentualne innowacje mogą przekreślić, nie zgadzając się na ich wprowadzenie. Tymczasem Tesla, Motors, producent elektrycznych samochodów autonomicznych, zapowiedział, że pierwsze samosterujące auto zaprezentuje już w przyszłym roku.
-
Niemcy przedłużą lockdown do końca marca. Będą jednak wyjątki
-
Orlen przejął Polska Press. 20 dzienników lokalnych w rękach państwowej spółki, prezeska odchodzi
-
Likwidacja OFE. Rząd przyjął projekt ustawy
-
Reforma OFE. Były minister finansów mówi o "półprawdach', które serwuje rząd [WYKRES DNIA]
-
Sanatoria i uzdrowiska otwarte od 11 marca. NFZ podał warunki pobytu
- Wniosek o postojowe - kto może z niego skorzystać, w jakiej wysokości i jakie warunki należy spełnić?
- Zadłużenie Skarbu Państwa dalej w górę. W skali roku wzrosło o 8 tys. zł na jednego mieszkańca
- Rocket Lab wybuduje wielką rakietę wielokrotnego użytku. W kosmos wyniesie nie tylko satelity
- Spadek emisji CO2 dzięki pandemii był chwilowy. Już w grudniu przekroczono poziom z 2019 roku
- Rząd wydał kolejne 2 mln zł na aplikację ProteGO Safe. Powiadomienia włączyło niespełna 4 tys. osób