BlackBerry ostatnio nie radzi sobie najlepiej na rynku telefonów. Pod koniec września kanadyjski producent ogłosił światu, że zaprzestaje produkcji smartfonów. Zamiast tego zamierza skupić się na oprogramowaniu, ale po dawnym gigancie pozostać ma jednak marka.
BlackBerry chce zatem sygnować swoim logo urządzenia wyprodukowane przez chińską firmę TLC. Tak ma być również w przypadku kolejnego modelu o nazwie roboczej "Mercury", którego specyfikacja wyciekła już jakiś czas temu.
Teraz na Weibo (chińskim portalu społecznościowym) pojawiły się pierwsze zdjęcia nowego smartfona od BlackBerry. Tym samym potwierdzają się poprzednie plotki na temat połączenia fizycznej klawiatury i ekranu dotykowego.
BlackBerry Mercury źródło: weibo
Trzeba przyznać, że telefon wygląda dość niecodziennie. Na dodatek przez połączenie fizycznej klawiatury z ekranem o przekątnej 4,5 cala (HD w proporcjach 3:2) urządzenie wydaje się dość duże.
Według wcześniejszych przecieków Mercury ma być wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 625 (8 rdzeni po 2,00 GHz), układ graficzny Adreno 506 i 3 GB RAM. Do tego 32 GB pamięci wewnętrznej i bateria o pojemności 3400 mAh. Mercury jest więc mocnym średniakiem z niewielkim ekranem i dużą baterią.
Plotki sugerują także obecność aparatu głównego o rozdzielczości 18 Mpix i przedniej kamerki 8 Mpix. Podobnie, jak poprzednie telefony Priv, DTEK50 i DTEK60, także Mercury ma mieć na pokładzie system Android.
Jak na razie nie są znane jakiekolwiek informacje na temat ceny i daty premiery urządzenia.
