Przybywa blokujących reklamy. To już 615 mln urządzeń. Wzrost o 30 procent

Robert Kędzierski
Firma badawcza PageFair opublikowała wyniki analiz z których wynika, że zwiększa się liczba internautów blokujących wyświetlanie reklam. Według ekspertów zarówno użytkownicy jak i media muszą zmienić swoje zachowanie.

Page Fair, firma specjalizująca się w badaniu internetu, opublikowała analizy, z których wynika, że coraz więcej internautów blokuje wyświetlanie reklam. Wzrost jest spory - w porównaniu z zeszłym rokiem wynosi średnio 30 procent. A to daje 615 mln komputerów, tabletów i smartfonów.

Czytaj też: Malvertising - reklama, która udaje przyjaciela to wielkie zagrożenie. 

Blokujących najszybciej przybywa w Azji wśród użytkowników mobilnych - wzrost wynosi 39 procent, a ilość urządzeń wynosi 380 mln. I to właśnie na Azję przypada najwięcej zablokowanych reklam - aż 90 procent. 

W Europie i USA odnotowano wzrost blokowanych komputerów wynosi 17 procent - jest to dziś 236 mln urządzeń.

 

Dwie strony medalu

Z punktu widzenia użytkownika taka sytuacja może mieć oczywiste korzyści. Nie sposób jednak zauważyć zagrożeń. 

Korzystając oprogramowania do blokowania reklam użytkownicy, według krytyków takiego zachowania, łamią niepisany pakt pomiędzy stronami i twórcami, których dochód zależy w dużej mierze przecież od blokowanych reklam.

- stwierdza New York Times.

Ograniczanie na wszystkich stronach nie jest rozsądnym działaniem, gdyż użytkownik w ten sam sposób traktuje zarówno witryny, z których korzysta ciągle, jak i te, które odwiedza okresowo. 

Problem może pomóc rozwiązać zachowanie samych reklamodawców. Według Page Fair powinni oni zamieszczać takie reklamy, których użytkownik nie chciałby blokować. Według opublikowanego ostatnio raportu GUS w Polsce jest z tym problem - firmy chętnie reklamują się w sieci, ale słabo profilują swoje kampanie. Efektem jest "kakofonia" bodźców, której internauta próbuje uniknąć.

Reklamodawcy często planują kampanie internetowe sugerując się ogólnymi statystykami przedstawiającymi najpopularniejsze portale w danej kategorii. Takie podejście jest mało skuteczne, ponieważ zakłada wyświetlanie reklam wszystkim czytelnikom, niezależnie od ich zainteresowań. I tak np. osoba zainteresowana kupnem sportowych butów natknie się na baner zachwalający prostownicę do włosów, a ktoś, kto właśnie wziął kredyt na mieszkanie, zobaczy reklamę nowej inwestycji.

- wyjaśnia Piotr Prajsnar, CEO Cloud Technologies cytowany przez Nowy Marketing

Młody Polak blokuje na potęgę

Z raportu opublikowanego w połowie zeszłego roku wynika, że polscy internauci ochoczo blokują reklamy. W przedziale między 18, a 24 rokiem życia to aż 60% użytkowników. W przedziale od 25 do 34 roku życia wynik nieco się obniża (53%). W sumie w grupie osób poniżej 35 roku życia mamy rekordowe 56% użycia Adblocka.

Wykorzystanie Adblocka przez internautów w różnych krajachWykorzystanie Adblocka przez internautów w różnych krajach źródło: Reuters Intitute Digital News Report 2016

Najczęściej blokujemy reklamy na komputerach stacjonarnych i laptopach. Póki co, niewiele osób robi to na urządzeniach mobilnych (8%), ale wraz ze wzrostem popularności tego typu oprogramowania dla smartfonów i tabletów również tam należy spodziewać się wzrostu.

Istnieje inne usprawiedliwienie wzrostu popularności adblockerów. PageFair twierdzi, że wzrost ich instalacji odnotowano na rynkach zachodnich, dojrzałych, tam gdzie nikt by się blokowania nie spodziewał. A to może oznaczać, że użytkownicy blokują więc również materiały, które nie są nachalne. Z jakiego powodu? Być może dla wygody.

 

Więcej o: