Uber, firma dzięki której miliony ludzi na całym świecie może korzystać ze "społecznościowej taksówki" ma poważne plany. Chce, by za jakiś czas jej klienci mogli korzystać też z podniebnego środka transportu.
Czytaj też: Elon Musk zdradza wielkie plany dotyczące transportu.
Spółka zatrudniła właśnie weterana NASA, którego celem będzie wybór odpowiedniej technologii. Uber nie zamierza jednak samodzielnie projektować latającego samochodu. Woli, by zgłosiły się do niego firmy, które mają już prace badawcze za sobą. Spółka Travisa Kalanicka jest gotowa wyłożyć odpowiednie pieniądze na wdrożenie pomysłu w życie.
Zabiorą cię z dachu
Jak zauważa The Verge z dokumentów, które Uber opublikował w zeszłym roku wynika, że nowy środek transportu miałby zabierać pasażerów z dachów budynków i startować pionowo.
Pod koniec roku koncept autonomicznej taksówki, która sama przyleciałaby po pasażerów przedstawi Airbus. Miałby być w pełni autonomicznym środek transportu, który przyleci po pasażera i przetransportuje go do celu. W styczniu prototyp takiego urządzenia zaprezentowała chińska firma Ehang 184.
Airbus Vahana - koncept powietrznej, autonomicznej taksówki Fot. Vahana
Miejmy nadzieję, że zaangażowanie Ubera w podobny projekt przybliży nas do stworzenia rewolucyjnego środka transportu.
