Asus zaprezentował kolejną generację swojej rodziny smartfonów Zenfone jeszcze na targach Computex 2016 pod koniec maja. Tajwański producent nie spieszył się jednak z rozpoczęciem sprzedaży w Polsce, co uczynił dopiero w połowie października.
W skład rodziny Zenfonów wchodzi m.in. testowany przeze mnie Zenfone 3, flagowy Zenfone 3 Deluxe czy ZenFone 3 Ultra z ogromnym wyświetlaczem 6,8 cala. Ten ostatni nie zrobi wielkiej kariery w Polsce ze względu na ogromny wyświetlacz, a wersja Deluxe nie przekonuje "flagową", wynoszącą 3000 zł ceną. Jak prezentuje się kosztujący niecałe 1600 zł Zenfone 3? Na papierze wygląda naprawdę nieźle, jednak czy tak jest w rzeczywistości?
Wygląd i wykonanie
Asus robi smartfony nie od dziś (co niektórych dalej dziwi), jednak dopiero w Zenfone 3 pokazał, że potrafi robić naprawdę ładne urządzenia. "Trójka", zwłaszcza w granatowym kolorze jest naprawdę elegancka i przykuwająca uwagę. Jest także nieco podobna go Galaxy A5 (2016), z którym bywa czasem mylona.
Zenfone 3 ma wymiary 147 mm x 74 mm i jest dość cienki - ma 7,7 mm grubości. Dzięki temu dobrze wygląda i dobrze leży w dłoni. Jest także dość lekki - waży 144 g.
Smartfon po obu stronach wykończony jest lekko zagiętym na rogach szkłem Corning Gorilla Glass. Na krawędziach znalazły się metalowe ramki. Z przodu, nad ekranem umieszczono głośnik, obiektyw kamerki o rozdzielczości 8 Mpix, standardowe czujniki i dioda powiadomień.
Asus Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Na panelu pod ekranem znalazły się standardowe przyciski nawigacyjne do poruszania się po systemie systemie. To duży plus, że Asus zdecydował się zostawić je na wolnym panelu pod wyświetlaczem, dzięki czemu zaoszczędził miejsce na ekranie. Szkoda, że producent poskąpił kilkunastu centów na ich podświetlenie. To nie powinno mieć miejsca w smartfonie za 1600 zł.
Logo firmy, które nie zmieściło się na przednim panelu umieszczono z tyłu urządzenia. Wyżej znalazł się także podłużny czytnik linii papilarnych (który działa bardzo sprawnie), moduł do obsługi laserowego autofocusa i podwójna lampa błyskowa (jedna dioda ciepła druga zimna). Całość szpeci niestety wystający z obudowy obiektyw aparatu, który został wykończony bardzo odpornym na zarysowania szkłem szafirowym i dodatkowo zabezpieczony okalającą go srebrną ramką.
Na prawej krawędzi urządzenia znalazł się przyciski głośności i włącznik, na lewej szufladka na jedną kartę MicroSIM i jedną NanoSIM lub MicroSD (do wyboru). Na górze jest port słuchawkowy Mini Jack i mikrofon pomocniczy, na dole główny mikrofon, głośnik i port USB typu C.
Asus Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Urządzanie jest świetnie wykonane, tutaj nie można się do niczego przyczepić. Telefon dobrze leży w dłoni, a czytnik linii papilarnych i przyciski zostały ulokowane w odpowiednich miejscach. Niestety sporą wadą jest to, że urządzenie jest bardzo śliskie. To powoduje pewien dyskomfort w codziennym użytkowaniu i obawę, aby urządzenie nie wypadło z dłoni.
Specyfikacja
Testowany przeze mnie egzemplarz Asusa Zenfone 3 ma ekran IPS o przekątnej 5,2 cala i rozdzielczości Full HD. To daje zagęszczenie pikseli na poziomie 424 ppi, co jest wartością w zupełności wystarczającą. Obraz jest ostry, dobrze odwzorowuje barwy i ma dobre kąty widzenia. Pochwalić należy także bardzo dużą jasność maksymalną wyświetlacza, dzięki czemu nie ma problemu z korzystaniem z urządzenia w słońcu.
Zenfone 3 został wyposażony w ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 625 o taktowaniu 2,00 GHz z kartą graficzną Adreno 506. To popularny w urządzeniach ze średniej półki procesor. Jego wydajność, co prawda nie może równać się z układami znanymi z flagowców, jednak jest wystarczająca do zdecydowanej większości codziennych zastosowań. Nie sprawia zawodu także w większości, nawet bardzo wymagających gier.
Wydajność fot. screen z programu AnTuTu
Procesor jest także dość energooszczędny. Został wyposażony w rdzenie Cortex-A53 wykonane w procesie technologicznym 14 nm. W przypadku mojej wersji (kosztującej 1600 zł) do pomocy układu dostarczono także 4 GB RAM i 64 GB pamięci wbudowanej.
Na start 0,5 GB RAM jest zarezerwowane przez system, jednak pozostałe 3,5 GB w zupełności wystarczają nawet do bardzo zaawansowanych czynności.
Asus Zenfone 3 fot. screen
Jeśli chodzi o wydajność w codziennych sytuacjach nie można Asusowi niczego zarzucić. System i aplikacje działają szybko i nie sprawiają zawodu. Grając w Modern Combat 5 nie odnotowałem żadnych problemów z płynnością działania.
Warto pochwalić w tym miejscu obecność żyroskopu czy dwuzakresowego Wi-Fi, jednak nie można pominąć faktu, że urządzenie nie zostało wyposażone w moduł NFC.
Niestety przez dwa tygodnie testów musiałem zrezygnować z płatności telefonem. To ogromne zaskoczenie i wielki minus Zenfone 3. Rozumiem, że Asus ma w ofercie flagowy (kosztujący 3000 zł) Zenfone 3 Deluxe, gdzie moduł jest obecny, jednak w dzisiejszych czasach, w telefonach w cenie powyżej 1000 zł obecność NFC jest niemal obowiązkowa.
Asus Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Oprogramowanie
Asus Zenfone 3 dostarczony został z Androidem 6.0.1 Marshmallow na pokładzie. Producent wydał już aktualizację do Androida 7.0 Nougat, jednak szybko ją wstrzymał z powodu problemów u niektórych użytkowników. Niedługo aktualizacja powinna pojawić się z powrotem przynosząc nowe funkcje dla Zenfone’a 3.
Telefon ma domyślnie zainstalowaną nakładkę Zen UI 3.0, która dobrze wygląda i umila nieco korzystanie z systemu. Niestety Asus po raz kolejny przesadził z liczbą preinstalowanych aplikacji, których na start dostajemy nieco za dużo. Co prawda niektóre z nich mogą okazać się bardzo przydatne, jednak większość od razu będziemy chcieli wyłączyć.
Graczy ucieszy na pewno aplikacja pozwalająca na nagranie rozgrywki i zapisanie jej w pamięci urządzenia, a także transmitowanie jej na żywo w sieci. Dźwięk nie pochodzi wówczas z samej gry, a jest nagrywany przez mikrofon urządzenia, co dla niektórych może być wadą, a dla innych wręcz przeciwnie.
Asus Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Aparat
Aparat to jedna z najbardziej zaskakujących zalet Zenfone’a 3. Zainstalowana w testowanym modelu tylna matryca Sony IMX298 o rozdzielczości 16 Mpix spotykana jest często w znacznie droższych smartfonach. Do tego mamy optyczną i cyfrową stabilizację obrazu i laserowy autofocus.
Oprogramowanie aparatu pozwala na ustawienie wielu trybów, takich jak "HDR Pro", "słabe oświetlenie", "noc", "cofanie w czasie", "duża rozdzielczość" i wiele innych. Oferuje także tryb ręczny, w którym samodzielnie ustawić możemy czas naświetlania, ostrość, czułość matrycy czy balans bieli.
Zenfone 3 ma także optyczną stabilizację obrazu, która zapobiega poruszeniu zdjęcia w gorszych warunkach oświetleniowych. Niestety stabilizacja optyczna działa tylko w przypadku nagrywania w rozdzielczości Full HD (30 kl/s), HD i niższych. Przy 60 kl/s w Full HD i w 4K wykorzystywana jest jedynie stabilizacja elektroniczna.
Zdjęcia zrobione głównym aparatem telefonu są dobrze naświetlone, barwy są dość dobrze nasycone i nie są przekłamane. To bardzo ważne, bo dzięki temu wyglądają naturalnie. Dla porównania, Samsung Galaxy A5 (zarówno wersja 2016, jak i 2017), które również miałem okazję używać rejestrują nico zbyt niebieskie odcienie barw, co wygląda dobrze, lecz jest mniej naturalne.
Zdjęcie wykonane Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Więcej zdjęć wykonanych testowanym telefonem znajdziecie w galerii na górze strony lub pod TYM LINKIEM.
W praktyce świetnie wygląda także automatyczne ustawianie ostrości. Asus wyposażył telefon w laserowy autofokus, co w połączeniu ze standardową detekcją fazy i kontrastu daje bardzo dobre efekty. Ostrość ustawiana jest niemal natychmiast, nawet w słabych warunkach oświetleniowych.
Poziom szumów jest na zadowalającym poziomie także w nocy. Zdjęcia w słabych warunkach są lepsze od większości telefonów w podobnej cenie i to w trybie automatycznym. Dla bardziej wymagających pozostają także tryby słabego oświetlenia i nocy, a także opcja całkowicie manualnego ustawienia ekspozycji. Nie można się także przyczepić do szczegółowości fotografii.
Aparat w Zenfone 3 fot. screen
Aparat w Zenfone 3 można uznać za jedną z największych zalet tego telefonu.
Bateria
Telefon został wyposażony w akumulator pojemności 2650 mAh, co na papierze wygląda dość słabo. Konkurencja w tej klasie oferuje zazwyczaj ogniwa o pojemności ok. 3000 mAh. Mniejsza pojemność nie przekłada się jednak na słaby czas pracy na jednym ładowaniu.
Podczas codziennego (dość aktywnego) używania bateria wytrzymuje bez ładowarki ok. 1,5 dnia. Nie trzeba bać się, że telefon naładowany rano rozładuje się przed końcem dnia, jednak raczej ciężko jest nie rozładować baterii (aktywnie wykorzystując telefon) przed końcem dwóch pełnych dób. W telefonach tej klasy to standard. Możemy liczyć na ok. 5 godzin na włączonym ekranie.
Telefon został także wyposażony w technologię Quick Charge 3.0, dzięki czemu bateria ładuje się szybciej. Uzupełnianie energii od zera do 25 proc. zajmuje 20 minut, po 40 minutach zobaczymy na ekranie liczbę 50 proc., a po nieco ponad dwóch godzinach ogniwo zapełni się całkowicie. Brak tu ładowania indukcyjnego, ale tego nie można oczekiwać od smartfona na tej półce cenowej.
Asus Zenfone 3 fot. Bartłomiej Pawlak
Podsumowanie
Asus Zenfone 3 to świetnie wyglądający i znakomicie wykonany telefon w rozsądnej cenie. Jest wystarczająco wydajny zarówno w grach, jak i w codziennym użytkowaniu i ma aż 4 GB pamięci RAM.
Ma świetny (w swojej klasie) aparat i nagrywa wideo w Full HD przy 60 kl/s, a także w 4K. Wyposażony został w optyczną i elektroniczną stabilizację obrazu i laserowy autofokus, co jest dużym plusem.
Niestety na (duży) minus trzeba zaliczyć brak NFC. Dla osób płacących telefonem Zenfone 3 nie jest dobrą propozycją. Trzeba uważać także na bardzo śliski panel tylny telefonu, przez co telefon może łatwo wypaść z dłoni. Kolejną wadą jest zbyt duża liczba zainstalowanych aplikacji.
Podczas testów przyszedł mi do głowy także pewien wniosek. Znajomi, którzy zobaczyli u mnie Zenfone'a 3 pytali o nazwę tego telefonu. Gdy w odpowiedzi słyszeli, że to słuchawka od Asusa byli zaskoczeni faktem, że ta tajwańska firma w ogóle produkuje smartfony, a przecież jest w tej branży od lat. Może warto nad tym popracować?
Zwłaszcza, że Zenfone 3 jednym z najlepszych telefonów ze średniej półki na rynku i zdecydowanie najlepszym "średniakiem" stworzonym przez Asusa.
