Podczas targów Mobile World Congress, które trwają właśnie w Barcelonie, Blackberry zaprezentował swój najnowszy, długo oczekiwany smartfon. Zamiast spodziewanego Mercury zobaczyliśmy urządzenie o nazwie KEYone. Dzięki kilku ciekawym pomysłom wyróżnia się na rynku.
Połączenie ekranu i fizycznej klawiatury, będącej niegdyś znakiem rozpoznawalnym Blackberry, to trudne zadanie. W KEYone koncepcja zdaje się być dopracowana do perfekcji. Można nawet powiedzieć, że to właśnie sposób działania klawiatury, w połączeniu z unikalnymi rozwiązaniami Blackberry (o których mowa za chwilę). sprawia, że KEYone to smartfon wymyślony na nowo.
Czytaj też: Recenzja Blackberry DTEK60. "Nieco inny niż cała reszta."
Klawiatura BlackBerry KEYone rozpoznaje gesty i reaguje na wciśnięcie pojedynczych klawiszy przypisanych do aplikacji Klawiatura BlackBerry KEYone rozpoznaje gesty i reaguje na wciśnięcie pojedynczych klawiszy przypisanych do aplikacji Fot. BlackBerry
Klawiatura rozpoznaje bowiem gesty. Przeciągnięcie palcem wzdłuż rzędów klawiszy powoduje uruchomienie określonych funkcji. Mało tego: poszczególne aplikacje zostały przypisane do liter. Wciskając "b" uruchamiamy przeglądarkę, "f", Facebooka, a "w" sprawdzamy pogodę. W świecie, gdzie wszystko jest uruchamiane z poziomu ikonki na dotykowym ekranie ten pomysł wydaje się zarówno ciekawy jak i ryzykowny.
Poznaliśmy też specyfikację KEYone. Sercem urządzenia jest układ Snapdragon 625. Ponadto wyposażono je w 3GB pamieci RAM i 32GB na dane. Ze względu na fizyczną klawiaturę ekran jest mniejszy niż w innych flagowcach - ma 4,5 cala. Blackberry twierdzi jednak, że w codziennej pracy taka wielkość wystarczy, bo podczas pisania tekstu klawiatura niczego nie zasłania. Ponadto w klawiaturę wbudowano czytnik linii papilarnych.
Specyfikacja Blackberry KEYone Specyfikacja Blackberry KEYone Fot. Blackberry
Podstawowy aparat ma rozdzielczość 12 megapikseli i jest oparty na układzie Sony.Umożliwia kręcenie nagrań w rozdzielczości 4K (30 klatek na sekundę, f/2.0). Aparatem z przodu można robić zdjęcia o rozdzielczości ośmiu megapikseli.
W KEYone znajdziemy Android Nougat w wersji 7.1 - najnowszej jaka jest dostępna.
Dzięki zastosowaniu układu Snapdragon 625 urządzenie Blackberry ma być energooszczędne. Według Qualcomma udało się to osiągnąć przy zdwojonej wydajności. Akumulator w KEYone o pojemności 3505 mAh będzie potrzebował 36 minut, by został naładowanym w połowie.
Blackberry KEYone będzie dostępny globalnie już w kwietniu. Cenę dla rynku europejskiego ustalono na 599 euro, czyli ok. 2600 zł.
Ceny Blackberry KEYone Fot. BlackBerry
Najnowsze smartfon stworzony przez Blackberry i TCL (faktyczny producent, mający w portfolio również Alcatela) z pewnością przykuwa uwagę. Szczególnie tych, którzy cenią jakość kanadyjskiego giganta. Unikatowe rozwiązania zapewniające produktywność takie jak Blackberry Hub, centrum łączące w jednym miejscu różne formy komunikacji, na pewno przemawiają na korzyść KEYone. Podobnie jak wyraźnie akcentowane rozwiązania mające na celu monitorowanie poziomu zabezpieczeń poszczególnych aplikacji.
Smartfony Blackberry Fot. Blackberry
Blackberry wyraźnie celuje w użytkownika biznesowego i prezentuje chyba najciekawsze, całkiem potężne urządzenie. Blackberry, jak każda inna firma, potrzebuje jednak znaczącej sprzedaży. A ta spadła niemal do zera. Miejmy nadzieję, że KEYone będzie nowym początkiem dla Blackberry.