Google wreszcie pozwoli ci korzystać ze sztucznej inteligencji na co dzień. Ta prezentacja zadziwia

Robert Kędzierski
Podczas konferencji Google I/O 2017, skierowanej do programistów, Google zaprezentował nowe aplikacje i funkcje, które przybliżają nas do aktywnego korzystania ze sztucznej inteligencji. Smartfony staną się niebawem znacznie bardziej pomocne w codziennych sytuacjach.

Google wprowadza kilka istotnych zmian do swoich aplikacji. Prezentuje też nowe usługi, dzięki czemu sztuczna inteligencja ma szansę stać się bardziej powszechna. To co zobaczyliśmy na konferencji Google I/O 2017 jest dowodem na to, że technologia związana z AI osiągnęła nowy poziom rozwoju. 

Czytaj też: Sztuczna inteligencja odmieni nasze smartfony bardziej niż wyginane ekrany. 

Google Lens wyciągnie informacje ze zdjęć

Najciekawiej zapowiada się nowa aplikacja Google, która ma robić coś więcej niż tylko rozpoznawać obiekty i twarze. Google Lens będzie umożliwiać cały szereg interakcji, które wynikają z tego, że smartfon wie, na co patrzymy.

Podczas konferencji zobaczyliśmy kilka dość spektakularnych przykładów technologii. Kiedy skierujemy telefon na etykietę routera Lens "zrozumie", że chcemy połączyć się z siecią. Utworzy połączenie rozpoznając hasło. Aplikacja pozwoli też rozpoznać dowolny budynek, obraz, restaurację i połączyć te informację z innymi, takimi jak lokalizacja nasza i naszych znajomych. 

Kolejną ciekawą funkcją Lens jest łatwiejsze korzystanie z informacji zawartych na zdjęciach. Jeśli zrobimy zdjęcie szyldu jakiejś instytucji, a aplikacja znajdzie na niej numer telefonu, będziemy go mogli wybrać klikając bezpośrednio na zdjęcie. Zamiast wchodzić do przeglądarki i wyszukiwać numer telefonu wpisując np. nazwę restauracji. 

Google Photos wyśle zdjęcia do wskazanych osób

Istotną zmianą wprowadzoną do aplikacji Google Photos jest Shared Libraries - współdzielone biblioteki. Nowa funkcja pozwala nie tylko automatycznie katalogować wybrane obiekty, ale umożliwiać dostęp do nich wybranym osobom.. 

 

Sztuczna inteligencja zostanie zaangażowana zarówno do prawidłowego rozpoznania przedmiotu lub osoby, jak i zdecydowania kogo warto o nowej fotografii poinformować - za to będzie odpowiadać funkcja Suggested Sharing.  Jeśli na przykład ktoś z naszych znajomych lubi szczeniaczki, albo sportowe samochody czy też zdjęcia z egzotycznych miejsc może "podłączyć się" do naszej biblioteki i być powiadamiany o nowych zdjęciach. 

Google zapowiedział też tworzenie nowych centrów danych, których zadaniem będzie przede wszystkim obsługa zadań związanych ze sztuczną inteligencją. Oznacza to, że wkrótce rewolucja, która jeszcze niedawno wyglądała bardzo niepozornie może realnie wpłynąć na nasze życie. 

Nowe usługi Google będą dostępne w tym roku. 

Więcej o: