Posterunek policji przyszłości jaki powstanie w Wuhan będzie prawdopodobnie sprofilowany pod kątem spraw związanych z motoryzacją. Wskazują na to chociażby pierwsze szkice koncepcyjne, na których widać kabiny dla kierowców zdających egzaminy na prawo jazdy w symulatorach z goglami do wirtualnej rzeczywistości na głowie.
W projekt zaangażowany będzie przypuszczalnie chiński koncern Tencent, który dostarczy rozwiązania z zakresu rozpoznawania tożsamości interesantów odwiedzających innowacyjny posterunek policji. Każdy z nich będzie musiał przejść przez zaawansowane skanery twarzy, aby uzyskać dostęp do działającego nieprzerwanie przez całą dobę obiektu.
Wizyta na posterunku sterowanym przez sztuczną inteligencję ma ograniczyć biurokrację do absolutnego minimum. Nie będzie wypełniania formularzy, stania w kolejkach do okienek, dostęp do wszystkich informacji będzie możliwy po poprawnej identyfikacji użytkownika. Na razie nie znamy konkretnych ram czasowych dla nowej inwestycji w Wuhan.
Czytaj też: Roboty wygryzą maklerów? W tym funduszu sztuczna inteligencja zainwestuje twoje pieniądze
Całość zaczyna coraz bardziej przypominać scenariusz z filmów SF w stylu "Raport Mniejszości”, gdzie skanowanie twarzy (a raczej gałek ocznych) stało się sercem całego systemu identyfikacji każdego mieszkańca. Czy doczekamy się tej wizji jeszcze za naszych czasów? Wiele na to wskazuje.
