Na tę zmianę użytkownicy Messengera czekali wyjątkowo długo. Nareszcie zdjęcia w lepszej jakości

Na ten problem w Messengerze użytkownicy narzekali od dawna. Facebook nareszcie go zauważył i postanowił naprawić. Niestety w Polsce na aktualizację jeszcze chwilę poczekamy.

Komunikator Facebooka jest obecnie niesamowicie popularnym narzędziem. Dziennie korzysta z niego aż 1,3 mld ludzi, którzy chętnie dzielą się zdjęciami. Miesięcznie przy pomocy Messengera wysyłanych jest aż 17 mld fotografii.

Każdy jego użytkownik zapewne zdążył się zorientować, że usługa korzysta z bardzo agresywnej kompresji. Ważące kilka megabajtów zdjęcia zmniejsza kilkunastokrotnie redukując przy tym rozdzielczość do 2048 pikseli na dłuższym boku (max. 2048 x 2048).

Dziś to zdecydowanie za mało, dlatego opieszałość Facebooka w tym temacie zaczęła już denerwować użytkowników społecznościówki. Słaba jakość była szczególnie widoczna po pobraniu i przybliżeniu zdjęcia.

Zdjęcia w 4K w Facebook Messengerze fot. Facebook

Zdaje się jednak, że portal wreszcie zauważył problem i postanowił coś z nim zrobić. Ogłoszono właśnie zmianę, która zakłada podwyższenie maksymalnej możliwej rozdzielczości wysyłanych i otrzymanych zdjęć do 4K, czyli 4096 pikseli na dłuższym boku.

Facebook deklaruje, że szczegóły fotografii będą znacznie lepiej widoczne. Nie wspomina jednak czy zmieni się poziom kompresji, dlatego można zakładać, że w dalszym ciągu będzie dość wysoki. Mimo wszystko wreszcie możemy doczekać się jakiejkolwiek poprawy.

Zdjęcia w 4K w Facebook Messengerze fot. Facebook

Zmiany mają wejść w życie wraz z najbliższą aktualizacją Messengera na Androida i iOS. Niestety na razie tylko dla mieszkańców USA, Australii, Wielkiej Brytanii, Francji i kilku azjatyckich krajów.

Tym razem Polacy na nowość będą musieli jeszcze trochę poczekać. Pierwsze fotografie w 4K będziemy mogli wysłać dopiero w "nadchodzących tygodniach".

---

Co łączy smartfony z chińską propagandą komunistyczną?