Nie ma co owijać w bawełnę. Honor 8X, a więc sztandarowy przedstawiciel średniej półki cenowej w portfolio Honora, przypomina bardzo inny, testowany właśnie przeze mnie smartfon - Huawei’a Mate 20 lite.
Specyfikacja obu modeli jest niemal identyczna. Pod maską znalazł się Kirin 710, a więc procesor ze średniej półki, 4 GB pamięci operacyjnej RAM i 128 GB przestrzeni na dane. Nie brakuje też wszystkich potrzebnych modułów łączności. W przeciwieństwie do wersji chińskiej Honora 8X, europejska dostanie NFC, co jest bardzo dużym plusem.
Honor 8X fot. Bartłomiej Pawlak, Praga
Warto zaznaczyć również, że Honor 8X został wyposażony w trzy oddzielne sloty na dwie karty SIM i jedną MicroSD. Zazwyczaj producenci stosują hybrydowy Dual SIM, a w tym przypadku jest inaczej. Niestety, nie wszystko jest idealnie, bo Honor zastosował w modelu 8X przestarzałe gniazdo Micro USB, zamiast USB typu C. To dość zaskakujące posunięcie.
Honor 8X został wyposażony w duży, 6,5-calowy panel IPS (19,5:9) i rozdzielczości Full HD+ otoczony bardzo małymi ramkami. Honor chwali się, że stosunek powierzchni wyświetlacza do całości obudowy wynosi 91 proc. Jest więc lepszy niż w wielu znacznie droższych telefonach. Niestety, na minus trzeba zaliczyć obecność wycięcia w górnej części ekranu.
Na pleckach telefonu znalazły się obiektywy podwójnego aparatu o rozdzielczości 20 i 2 Mpix. Aparat jest oczywiście wsparty przez sztuczną inteligencję. Ta część specyfikacji również jest niemal żywcem wyjęta z Huawei’a Mate 20 lite.
Warto zaznaczyć, że Honor 8X został wyposażony w nowy tryb nocny, który ma zapewnić rewelacyjne zdjęcia po zmroku. Honor deklaruje, że za jego pomocą zrobimy nieporuszone zdjęcie z ręki przy 6-sekundowej ekspozycji.
Honor 8X fot. Bartłomiej Pawlak, Praga
Honor chwali się również zastosowaniem zaawansowanej technologii chip-on-film oraz funkcji "oczyszczania" głosu podczas rozmowy telefonicznej.
Wszystko to zasilić ma akumulator o pojemności 3750 mAh. Na sprawdzenie, jak ogniwo sprawdza się w warunkach konferencyjnych, nie było jeszcze czasu. Testowy egzemplarz trafi jednak w moje ręce jeszcze dziś, dzięki czemu wkrótce możecie spodziewać się pierwszych wrażeń.
Smartfon będzie dostępny w Polsce jeszcze dziś w dwóch kolorach - niebieskim i czarnym (niestety zabraknie bardzo ładnej, czerwonej wersji). Honor 8X został wyceniony na 1299 zł, co - biorąc pod uwagę jego możliwości i obecność aż 128 GB przestrzeni na dane - stanowi bardzo atrakcyjną ofertę.
---
