Samsung wierzy w składane smartfony. Na początek wyprodukuje milion sztuk
Konferencja Samsung Developer, która odbyła się w zeszłym tygodniu w San Francisco była dla Koreańczyków okazją do zaprezentowania wyczekiwanego składanego smartfona.
Na producent pokazał jedynie działający prototyp i nie był skory do dzielenia się wieloma szczegółami. Zapowiedział jedynie, że produkcja urządzenia ma ruszyć w najbliższych tygodniach.
Milion składanych smartfonów
Teraz dowiadujemy się nieco więcej za sprawą koreańskiej agencji prasowej Yonhap News, która powołuje się na szefa Samsung Electronics, DJ-a Koha.
Z informacji agencji wynika, że Samsung ma w planach produkcję miliona egzemplarzy składanego smartfonu. Przynajmniej na razie, przypuszczalnie do czasu oficjalnego debiutu urządzenia w sklepach na całym świecie.
Porównując z wielomilionowymi wynikami sprzedaży flagowych telefonów Samsunga, 1 milion brzmi skromnie. Należy jednak pamiętać, że mowa o pierwszym przedstawicielu zupełnie nowej kategorii urządzeń. Jest też niemal pewne, że Koreańczycy nie poprzestaną na milionie egzemplarzy, jeśli składany smartfon przyjmie się na rynku.
Zwłaszcza, że Samsung ma co do niego spore nadzieje. Firma planuje co roku wprowadzać kolejny telefon z serii, podobnie jak ma to miejsce w przypadku smartfonów Galaxy S i Note.
Samsung prezentuje składany smartfon fot. Bartłomiej Pawlak, SF / Next.Gazeta.pl
Cena będzie zaporowa
Niestety na składany smartfon Samsunga będą mogli pozwolić sobie nieliczni. Według nieoficjalnych informacji cena urządzenia ma wynosić aż 2 mln wonów południowokoreańskich, co po obecnym kursie daje 1760 dolarów lub 6700 zł. Po doliczeniu podatków cena może nawet przekroczyć 8 tys. zł.
Nowe smartfon Samsung będzie więc piekielnie droga, jednak nie wyjdzie też zbytnio przed szereg. Obecnie dostępne telefony również potrafią kosztować krocie. Na Galaxy Note 9 (512 GB) trzeba przeznaczyć 5399 zł, iPhone XS (512 GB) to koszt 6719 zł, a cena iPhone'a XS Max (512 GB) wynosi zaporowe 7219 zł.
Kiedy Samsung będzie gotowy?
Podczas konferencji dla deweloperów Samsung potwierdził, że składany smartfon dostanie ekran AMOLED o przekątnej 7,3 cala oraz drugi mniejszy panel po zewnętrznej stronie urządzenia. Zapowiedział też, że będzie można złożyć go "setki tysięcy razy".
Światło dzienne w San Francisco ujrzał jedynie osłonięty specjalną obudową prototyp. Justin Denison udowodnił na scenie, że smartfon technologia faktycznie pozwala na składanie i rozkładanie ekranu bez uszkodzenia urządzenia.
Gotowego urządzenia mamy spodziewać się na początku przyszłego roku. Najbardziej prawdopodobnym terminem wydają się targi MWC 2019, które odbywają się w ostatnim tygodniu lutego w Barcelonie. Na tym samym wydarzeniu zobaczymy też prawdopodobnie Samsunga Galaxy S10.
Czytaj też: Przetestowałem One UI. Nowa nakładka Samsunga ma być antidotum na duże ekrany
-
Niemcy zmieniają zasady obostrzeń. Do sklepu tylko po wcześniejszej rejestracji
-
Lidl, Aldi i nie tylko. Niemcy rzucili się do sklepów po domowe testy na koronawirusa. Ogromny popyt
-
Polacy zapłacą za kryzys, odkręcając kurki? Gaz droższy nawet o 100 proc. A później szok elektryczny
-
NASA opracowuje elektryczny samolot X-57. Kiedy podniebne elektryki będą codziennością?
-
ZUS zobaczył ją na zdjęciu z ferii. Musi oddać cały zasiłek z odsetkami. "Wiedziała, że jej nie wolno"
- Brzozów. Dwa wilki, które miały zbliżyć się do pilarzy, zostały odstrzelone
- Światowa Organizacja Zdrowia odrzuca planowane unijne paszporty szczepień
- Czy będzie waloryzacja świadczenia 500+? Wiceminister Stanisław Szwed komentuje
- Chcesz rozliczyć online PIT-36 lub PIT-36L? Trochę poczekasz. Ministerstwo przeprasza 3 mln podatników
- Dlaczego płyta CD-Audio mieści 74 minuty muzyki? Legenda głosi, że to sprawka Beethovena